Rosną ceny paliw
Ceny paliw na stacjach biją kolejne rekordy. Cena litra oleju napędowego zbliża się już do 8 zł, a benzyny 95-oktanowej przekroczyła 7 zł. Zdaniem analityków, jeśli ceny ropy nadal będą rosły, to litr oleju niebawem będzie kosztował 10 zł, a benzyny niewiele mniej. Za litr autogazu trzeba będzie natomiast płacić 5 zł.
W środę rano na wielu łódzkich stacjach litr benzyny 95-oktanowej kosztował 6,99 zł, a za litr oleju napędowego trzeba było zapłacić 7,86 zł.
Czytaj dalej
Rosną ceny paliw
Ceny zmieniają się w kalejdoskopie, nie tylko w Łodzi, ale w całym regionie.
- Gdy rano jechałem do Częstochowy, litr benzyny 98-oktanowej na stacji w Kozeninie kosztował 7,79 zł - mówi pan Jakub, mieszkaniec Opoczna. - Kilka godzin później, w drodze powrotnej zobaczyłem, że cena wzrosła do 7,97 zł. Ceny zmieniają się tak szybko, że trudno za tym nadążyć.
Czytaj dalej
Rosną ceny paliw
Na stacji w centrum Opoczna w środę za litr benzyny 95-oktanowej trzeba było zapłacić 7,04 zł, litr oleju napędowego kosztował 7,8 zł, a autogazu 3,47 zł. Na stacjach Orlen w Rozprzy i Sulejowie litr benzyny 95-oktanowej kosztował 6,99 zł, oleju napędowego 7,76 z, a autogazu 3,59 zł. Za autogaz na stacji w Sulejowie trzeba było zapłacić 3,49 zł. Drożej jest w małych miejscowościach, gdzie jest mniejsza konkurencja na rynku.
W najbliższym czasie będzie tylko drożej. Zdaniem Urszuli Cieślak, analityk rynku paliw Biura Maklerskiego "Reflex" z Łodzi, już w tym tygodniu na wielu stacjach cena litra oleju napędowego przekroczy 8 zł, a benzyny 95-oktanowej 7 zł.
Czytaj dalej
Rosną ceny paliw
Nie jest to jednak najgorszy scenariusz.
- Cena baryłki ropy Brent na rynkach światowych przekracza 130 dolarów - mówi Urszula Cieślak. - Na szczęście w ostatnich dniach umacnia się złotówka, co nieco ograniczy wzrost cen w hurcie. Musimy jednak liczyć się z tym, że spełnią się przewidywania analityków z tak uznanych firm jak choćby Goldman Sachs czy JP Morgan, zgodnie z którymi baryłka ropy Brent może kosztować 170-180 dolarów. W takiej sytuacji i przy osłabieniu złotówki, olej napędowy będzie kosztował 10 zł za litr, benzyna będzie niewiele tańsza, a za litr autogazu trzeba będzie zapłacić ok. 5 zł. To bardzo realny scenariusz.
Czytaj dalej
