Pan Mirosław z Łodzi 20 lat temu wykupił dwuosobowy grób z murowaną piwnicą na cmentarzu rzymskokatolickim w Łodzi. Teraz dzierżawa grobu się kończy. A pan Mirosław nie wie, czy ma go opłacać dalej. Bo choć zgodnie z prawem płacić nie musi, regulamin cmentarza praktycznie nie pozostawia mu wyboru.
Z łodzianinem poszliśmy do kancelarii cmentarnej. Okazuje się, że za grób teraz płacić nie musi i nikt nie pochowa w nim obcej osoby. Ale jeśli za kilka lat ktoś z rodziny umrze i będzie chowany w nieopłaconym grobie, trzeba będzie zapłacić nie tylko za pochówek, ale i za cały nieprzedłużony okres dzierżawy.
- Radziłabym zapłacić teraz - informuje pracownica cmentarza. - Jeśli ktoś umrze za 20 czy 30 lat, trzeba będzie zapłacić za całą zaległą dzierżawę i to według obowiązujących wtedy stawek - tłumaczy.
Obecnie za dzierżawę takiego grobu na cmentarzu przy ulicy Szczecińskiej płaci się 55 zł rocznie, czyli 1.100 zł za 20 lat.
- Nie wiem, czy płacić teraz za grób, czy nie? - pyta pan Mirosław. - Ale chyba nie mam wyjścia. Wcześniej czy później ktoś z rodziny umrze, a wtedy i tak trzeba będzie opłacić zaległości - mówi.
Zgodnie z wciąż obowiązującą ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych po 20 latach od pochówku można w tym samym miejscu pochować inną osobę, chyba że rodzina przedłuży dzierżawę miejsca. Przepis ten nie dotyczy jednak grobów murowanych wielomiejscowych.
Jednak każdy zarządca cmentarza interpretuje ten przepis inaczej. Na łódzkich cmentarzach komunalnych opłata za grób murowany wielomiejscowy pobierana jest tylko raz i na wieki. Taka interpretacja przepisów obowiązuje tu już od 2000 roku.
- Przy chowaniu kolejnej osoby z rodziny pobieramy tylko opłatę za dochowanie zmarłego, nie ma mowy o opłatach za dzierżawę - słyszymy w Zarządzie Zieleni Miejskiej, który odpowiada za cmentarze.
Ksiądz Zbigniew Tracz, rzecznik prasowy Kurii Archidiecezji Łódzkiej, podkreśla, że sprawy opłat za miejsca na cmentarzach określa diecezjalna komisja cmentarna.
- Jeśli ktoś ma wątpliwości co do opłat, niech się zgłosi do mnie i sprawa zostanie przekazana komisji cmentarnej - mówi rzecznik. - W skład komisji oprócz zarządców cmentarza wchodzą także adwokaci, którzy rozpatrzą sprawę zgodnie z obowiązującą ustawą - zapewnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
