Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja w sejmiku chce nadzwyczajnej sesji i wycofania się PiS z Samorządowej Karty Rodzin

Marcin Darda
Marcin Darda
Marcin Bugajski, szef opozycyjnego klubu Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji łódzkiego sejmiku. To ma być szansa dla sejmikowej większości PiS na wycofanie się z Samorządowej Karty Rodzin, którą kwestionuje Komisja Europejska
Marcin Bugajski, szef opozycyjnego klubu Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji łódzkiego sejmiku. To ma być szansa dla sejmikowej większości PiS na wycofanie się z Samorządowej Karty Rodzin, którą kwestionuje Komisja Europejska GG
Marcin Bugajski, szef opozycyjnego klubu Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji łódzkiego sejmiku. To ma być szansa dla sejmikowej większości PiS na wycofanie się z Samorządowej Karty Rodzin, którą kwestionuje Komisja Europejska.

Sesja powinna się odbyć w ciągu najbliższych siedmiu dni, a jedynym jej punktem w porządku obrad jest "wycofanie Samorządowej Karty Rodziny'. Sejmik głosami radnych PiS i jednego z PSL, przyjął SKR po rekomendacji ultrakatolickiej organizacji Ordo Iuris. Według KE jest to jednak uchwała noszące znamiona dyskryminacji, mówi choćby o tym, że rodzina to związek kobiety i mężczyzny", odrzucono zaś poprawki KO, której radni chcieli wprowadzenia zapisów o matkach i ojcach samotnie wychowujących dzieci, lub dzieci będących pod opieką dziadków.

KO od wielu tygodni próbuje zmiękczyć PiS: Rada Miejska Łodzi (większością głosów KO i lewicy przyjęła stanowisko, w którym domaga się uchylenia SKR, bo w przeciwnym wypadku może dojść do groźby utraty 2 mld euro przyznanych Łódzkiemu na kolejną perspektywę unijną, a z drugiej strony przed tygodniem pod Urzędem Marszałkowskim o to samo apelowali samorządowcy z kilku miast w województwie, lecz bez skutku.

Zarówno radni PiS jaki zarząd województwa łódzkiego stoją na stanowisku, że SKR nikogo nie dyskryminuje, uwypukla za to priorytet, jakim są rodziny. Wiceprzewodniczący sejmiku Zbigniew Linkowski (PiS) stwierdził nawet, że uwagi KE do SKR to efekt "kłamstw Platformy Obywatelskiej" Tymczasem dla Łódzkiego już wstrzymano 26 mln euro z funduszu REACT-EU na gaszenie skutków pandemii, a w identycznej sytuacji jest jeszcze cztery samorządy województw, w których rządzi PiS i przyjęto podobne, choć bardziej radykalne uchwały.

Jeśli PiS wycofa się z uchwały o SKR, to jednak raczej nie a sesji zwołanej na wniosek KO.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki