Organy symfoniczne (bo takiego określenia również się używa) dojechały do Filharmonii Łódzkiej w poniedziałek rano z Austrii. Proces ich montażu i intonacji potrwa do 29 listopada.
Organy romantyczne składają się z około 3500 piszczałek, które będą się znajdować po obu stronach już funkcjonujących organów barokowych. Mają 66 głosów i ruchomy stół gry, który będzie można ustawić w dowolnym miejscu estrady. Ich wykonawcą jest firma Rieger. Inauguracja obydwu instrumentów zaplanowana jest na styczeń przyszłego roku, a w lutym powinniśmy usłyszeć po raz pierwszy kompozycję Krzysztofa Meyera, zamówioną specjalnie na tę okazję przez Filharmonię Łódzką.
- Prace nad budową instrumentu potrwają do końca sierpnia, wszystko jest dokładnie przygotowane, nie spodziewam się żadnych opóźnień- zapewnia Tomasz Bęben, dyrektor FŁ. - To ważny moment, bo zbliża się do finału nasza wyjątkowa inwestycja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?