Orlen Cup 2019 w Łodzi. Emocjonujący występ gwiazd w Atlas Arenie

Organizatorzy z Arturem Partyką i Lechem Leszczyńskim na czele zadbali o znakomitą obsadę Orlen Cup. Dobrze się stało, że mityng wsparły władze Łodzi, bo było warto.

Kibice emocjonowali się widząc z bliska swoich idoli. Owacje zebrał łodzianin Sylwester Bednarek. Później na mityngu pojawił się Adam Kszczot. Nasz mistrz pozował do zdjęć, wręczał nagrody lekkoatletom.

Sylwester Bednarek wygrał konkurs skoku wzwyż (2.20), ale minimum na mistrzostw Europy do Glasgow jeszcze nie uzyskał. Kibice oblegali naszego skoczka, który musiał rozdać setki autografów. Z minimum cieszył się Damian Czykier – w pierwszym biegu eliminacyjnym uzyskał czas 7.70 s i może przymierzać spódniczkę przed wyjazdem do Szkocji. W finale Damian Czykier uzyskał 7,76, wygrał Orlando Ortega. Czas 7,59 s to jego rekord w tym sezonie.

Evonne Vritton przebiegła 60 m przez płotki w czasie 8,04 i stanęła na najwyższym stopniu podium. W tej konkurencji Julia Rządzińska z AZS Łódź uzyskała najlepszy wynik w sezonie (8.55). Tylko o setną sekundy wolniejsza była jej koleżanka klubowa – Marta Nawrocka.

Konkurs pchnięcia kulą wygrała Aliona Dubitskaya (18,64 m) przed Klaudią Kardasz (18,14 m - rekord życiowy) i Pauliną Gubą (18,10 m).

Wśród panów nie dał się pokonać Konrad Bukowiecki (20,95 m). Drugi był David Storl (20,52 m).

Fantastycznie pobiegł płaskie 60 m Mike Rodgers. Wynik 6,55 s jest jego najlepszym w tym sezonie. Drugi był Bryce Robinson (6,61). 60 m kobiet bardzo pewnie wygrała Ewa Swoboda z czasem 7,13 s. Była zachwycona, gdy od Adama Kszczota odebrała nagrodę – kluczyk do Lexusa. Ewa Swoboda narzekała, że nie pobiegła na maksa, gdyż jest przeziębiona.

Skok o tyczce był walką trzech polskich muszkieterów. Wygrali razem, jak przyjaciele: Paweł Wojciechowski i Piotr Lisek (obaj 5,80). Robert Sobera skoczył 5,70.

Do zobaczenia w Łodzi za rok.