Po zakończeniu I wojny światowej zwycięskie mocarstwa podzieliły pomiędzy siebie okręty Kaiserliche Marine. Sześć statków miało trafić do Polski. W listopadzie 1920 roku Admiralicja Wielkiej Brytanii na prośbę kontradmirała Wacława Kłoczkowskiego wyłoniła komisję. Jej celem było wybranie sześciu najwartościowszych torpedowców, które miały zostać przekazane Polskiej Marynarce Wojennej. Jednym z okrętów był V 108 późniejszy „Kaszub”.
W Polsce zgodnie z Dziennikiem Rozkazów MSWojsk Nr 1, z 18 stycznia 1921 roku etat załogi torpedowców typu V wynosił 5 oficerów oraz 74 podoficerów i marynarzy, w tym: 1 chorąży, 5 sierżantów, 11 plutonowych, 13 kaprali, 20 st. marynarzy, 24 marynarzy.
Polska Marynarka Wojenna przezbroiła „Kaszuba”. Pierwotnie torpedowiec został uzbrojony w dwa pojedyncze działa kalibru 88 mm L/30, a także w dwie pojedyncze wyrzutnie torped kalibru 450 mm. Polacy dołożyli dwa działa kalibru 47 mm wz. 85 Hotchkiss oraz w dwa ckm-y Maxim wz. 08 kalibru 7,92 mm. W późniejszym czasie Kaszub” został przezbrojony w dwa pojedyncze działa kalibru 75 mm Schneider wz. 97. W skład uzbrojenia okrętu wchodziła także wyrzutnia torpedowa kalibru 450 mm.
ORP „Kaszub” w 1922 roku odwiedził wraz z innymi torpedowcami Kopenhagę, zaś w 1923 roku Karlskronę i Kalmar.