Orzeł Łódź powalczy w barażach o utrzymanie w I lidze żużlowej

Terminy spotkań barażowych to 29 września i 6 października. Pierwszy mecz odbywa się na stadionie drużyny z wyższej klasy rozgrywkowej (czyli w Łodzi).
W Ostrowie pierwszy bieg łodzianie przegrali 2:4 (drugi był Rohan Tungate, a ostatni Hans Andersen), a trzy kolejne kończyły się remisami 3:3. W trzecim wygrał Daniel Jeleniewski, w czwartym Tobiasz Musielak. Ostrovia prowadziła 13:11.
Piąty wyścig i katastrofa po stronie Orła. Przegrywamy 1:5. Były żużlowiec Orła Tomasz Gapiński przyjechał pierwszy przed Australijczykiem Samem Mastersem, trzeci był Hans Andersen, a Rohan Tungate dopiero ostatni. Tomasza Gapińskiego w czasie gry jeździł w Łodzi, prezes Witold Skrzydlewski porównywał od zasłużonego kierownika piłkarzy Widzewa Tadeusza Gapińskiego. Orzeł przegrywał 12:18.

Łodzianie się nie poddawali. Daniel Jeleniewski wygrał, a Rafał Okoniewski był trzeci w biegu szóstym. 4:2 dla Orła i wynik 20:16 dla Ostrovii.
Dwa następne wyścigi kończyły się remisami. Wygrywali Tobiasz Musielak i Rohan Tungate, ale ich partnerzy przyjeżdżali na końcu – Piotr Pióro i Hans Andersen. Duńczyk zupełne był bez dawnej formy.
Nadzieja umarła w kolejnym biegu. Daniel Jeleniewski i Rafał Okoniewski zostali pokonani przez Nicolaia Klindta i Aleksandra Łoktajewa. Koniec marzeń nastąpił po dziesiątym wyścigu. Tomasz Gapiński pokonał Tobiasza Musielaka. Gospodarze wygrali 4:2. Po dziesiątym wyścigu Ostrovia prowadziła już bardzo wysoko – 35:25.

Z rezerwy taktycznej skorzystał trener Lech Kędziora w jedenastym wyścigu. Tobiasz Musielak pojechał za Rafała Okoniewskiego, a Rohan Tungate za Hansa Andersena i Orzeł wygrał 4:2.
Dwunasty i trzynasty wyścig miał podobny przebieg. Najpierw Tomasz Gapiński wygrał przed Piotrem Pióro (niespodzianka, bo pokonał Rohana Tungate’a), a następnie Nicolai Klindt okazał się lepszy od Tobiasza Musielaka. Przed biegami nominowanymi Ostrovia prowadziła 43:35. Gdyby Orzeł potrafił w tych ostatnich biegach wygrać po 5:1.

Niestety tak się nie stało. Pierwszy wyścig był remisowy (wygrał Daniel Jeleniewski), a ostatni gospodarze wygrali 5:1 (trzeci był Daniel Jeleniewski, a ostatni - Tobiasz Musielak). Ostrovia - Orzeł 51:39

Miał rację prezes klubu Witold Skrzydlewski, który przed meczem mówił, że Orła nie stać na wygranie tego meczu. – Klub z najpiękniejszym stadionem w ekstralidze, czyli Get Well Toruń spadnie do pierwszej ligi, a klub z najpiękniejszym stadionem w pierwszej, czyli Orzeł Łódź – do drugiej – przewidywał prezes Skrzydlewski.

Ostrovia
Nicolai Klindt 14
Aleksandr Łoktajew 4 +2
Tomasz Gapiński13 +1
Sam Masters5 +3
Grzegorz Walasek10
Kamil Nowacki0
Marcin Kościelski 5 +2
Orzeł
Rohan Tungate7 +1
Hans Andersen1
Rafał Okoniewski1
Daniel Jeleniewski12 +1
Tobiasz Musielak13
Piotr Pióro4
Kamil Kiełbasa1