Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osjaków może stać się miastem. Czy województwo łódzkie będzie miało kolejne miasto? TO zależy od mieszkańców Osjakowa

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki/Gmina Osjaków
Wiele wskazuje na to, że od przyszłego roku w powiecie wieluńskim będzie nie jedno, a dwa miasta. W gminie Osjaków ruszyła procedura zmierzająca do odzyskania praw miejskich. W najbliższy piątek Rada Gminy pochyli się nad uchwałą o przeprowadzeniu konsultacji społecznych w tej sprawie. To ich wynik będzie najważniejszym czynnikiem decydującym o tym, czy Osjaków z dniem 1 stycznia 2024 roku stanie się miastem.

Rada Gminy w Osjakowie na ostatniej sesji w 2022 roku podjęła uchwałę intencyjną w sprawie odzyskania praw miejskich przez Osjaków. Nie jest to kaprys wójta Jarosława Trojana czy gminnych radnych. Z inicjatywą wyszedł w grudniu ubiegłego roku Wojewoda Łódzki Tobiasz Bocheński w związku z rządowym planem, by na 160 rocznicę Powstania Styczniowego miejscowości, które bezpośrednio lub pośrednio utraciły prawa miejskie w wyniku działań zaborców mogły ponownie stać się miastami.

Osjaków prawa miejskie otrzymał w 1446 roku, ale nie wiadomo dokładnie kiedy je utracił. W Internecie można znaleźć datę 1793, jednak nawet autorzy monografii gminy nie są w stanie określić, kiedy konkretnie nastąpiła utrata praw miejskich przez miejscowość.

Uchwała intencyjna była pierwszym krokiem w kierunku odzyskania praw miejskich przez Osjaków. Kolejny rada podejmie na sesji w najbliższy piątek 20 stycznia, kiedy pochyli się nad uchwałą o konsultacjach społecznych. To właśnie konsultacje i wola mieszkańców będą kluczowe w tej sprawie.

Osjaków ma ten miejski układ urbanistyczny - mówi wójt Jarosław Trojan - jeśli mieszkańcy zaakceptują tą inicjatywę, to będziemy dalej prowadzić procedurę, by Osjaków miał przywrócone prawa miejskie.

Co ewentualne odzyskanie praw miejskich będzie oznaczać dla mieszkańców gminy Osjaków? Urząd przeprowadził już analizy, z których wynika, że zmiana gminy wiejskiej w miejsko-wiejską nie poniesie za sobą negatywnych konsekwencji w kwestii podatków.

Czy dla Miasta Stołecznego Warszawy, czy dla gminy Osjaków ordynacja podatkowa jest ta sama. Jeśli chodzi o wysokość podatków, to leży ona w kompetencji rady - mówi Jarosław Trojan.

Wójt przeanalizował też sytuację, jeśli chodzi o możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych. Te są kluczowe dla gminy Osjaków, która od lat jest w powiecie wieluńskim liderem w pozyskiwaniu środków unijnych.

Według obecnie obowiązujących przepisów zasady dotyczące pozyskiwania środków zewnętrznych dla miejscowości do 5 tys. mieszkańców będa takie same jak do tej pory. Z przeprowadzonej do tej pory analizy nie widzę negatywnych aspektów, natomiast jeśli chodzi o pozytywne - trudno to określić. Na pewno wizerunkowo gmina na tym zyska. Ktoś może powiedzieć "co to za miasto które jest takie maleńkie?" Są w Polsce mniejsze miasta. Z drugiej strony, skoro Osjaków kiedyś miastem był i jest możliwość, by te prawa miejskie odzyskał, to należy to rozważyć i poddać osądowi mieszkańców - przekonuje Jarosław Trojan.

W naszym regionie Osjaków nie jest pierwszą miejscowością, która podejmuje starania o odzyskanie praw miejskich. Wcześniej w powiecie wieruszowskim procedurę przeszedł Lututów, który miastem stał się z dniem 1 stycznia 2020 roku. W przeprowadzonych wcześniej konsultacjach społecznych wzięło tam udział ponad 60 proc. mieszkańców z gminy i ponad 80 proc. z nich opowiedziało się za odzyskaniem praw miejskich.

Wójt gminy Osjaków zapowiada, że zamierza złożyć wizytę burmistrzowi Lututowa Markowi Pikule, by dowiedzieć się jak w praktyce wygląda dalsza procedura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki