Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni dzwonek, żeby zarezerwować sylwestra. Zostało mało wolnych miejsc

Agnieszka Jasińska
W hotelach, restauracjach i klubach zostało mało wolnych miejsc
W hotelach, restauracjach i klubach zostało mało wolnych miejsc archiwum polskapresse
Ostatnia noc roku w rytmach hitów filmowych albo w spa? A może wolimy spakować walizki i polecieć do Tajlandii lub Kenii? Jeśli jeszcze nie zaplanowaliśmy sylwestra, musimy się pospieszyć. W restauracjach i biurach podróży zostało bardzo mało wolnych miejsc.

W góralskich klimatach będzie można pobawić się w restauracji i hotelu Jan w Bełchatowie. Goście będą mogli zjeść podhalańskie przysmaki: oscypki, kwaśnicę, pieczonego barana i prosię, a także napić się grzańca gazdowskiego. Górski sylwester bełchatowianom się spodobał, bo pomimo dość wysokiej ceny, która wynosi 500 zł od pary, miejsc zostało niewiele.

W salach bankietowych w okolicy Rawy Mazowieckiej zostało jeszcze kilka wolnych miejsc, ale spóźnialscy powinni się pospieszyć z rezerwacją. Wydatek na bal sylwestrowy wynosi 420-440 złotych za parę. Lokale kuszą niespodziankami, drink barem, czekoladowymi fontannami, pokazem pirotechnicznym, specjalnymi daniami szefa kuchni oraz stołem wiejskim, rybnym lub hawajskim.

Wolne miejsca są jeszcze w hotelu Ossa Congress & Spa, kilkanaście kilometrów od Rawy. Pobyt w hotelu przez dwie doby, który obejmuje bal i wszystkie imprezy towarzyszące, wynosi 1.299 zł od osoby. Tegoroczna impreza odbywa się pod hasłem "Sylwester na Broadwayu". Goście będą mieli okazję obejrzeć fragmenty najsłynniejszych musicali w wykonaniu gwiazd stołecznych teatrów. Co więcej, animatorzy klubu Ossa Kids przygotowują osobny bal dla najmłodszych gości hotelu, bo hotel zaprasza na zabawę sylwestrową całe rodziny.

Kilkanaście wolnych miejsc ma hotel Magellan w Bronisławowie nad Zalewem Sulejowskim. Motywem przewodnim imprezy będzie Hollywood, a zabawie będą towarzyszyć atrakcje, nawiązujące do kina. - W poprzednim roku zorganizowaliśmy imprezę w klimacie carskiej Rosji - mówi Ewa Balicka z działu marketingu hotelu Magellan. - Goście otrzymują od nas rekwizyty, które pomagają im wczuć się w klimat.

W Łodzi sylwestrową noc możemy spędzić m.in. na koncercie "Gdzie mieszka miłość?" w Domu Towarzystwa Kredytowego. Są jeszcze wolne miejsca. Będzie trochę sentymentalnie, trochę ironicznie i dowcipnie. DTK po rewitalizacji stał się jednym z piękniejszych budynków Łodzi. W Skierniewicach w hali OSiR bawić się będzie 500 par. Wolnych miejsc zostało na 40 par. Będą trzy gorące posiłki oraz butelka alkoholu na parę. Cena to 333 zł od pary.

Jeśli chcemy wyjechać na sylwestra, również musimy się pospieszyć. Radomir Świderski z Rainbow Tours przyznaje, że na sylwestrowe wyjazdy zostało już niewiele wolnych miejsc. - Coraz chętniej wyjeżdżamy na sylwestra, z roku na rok mamy coraz więcej rezerwacji w tym terminie - mówi Świderski. - Zmienia się nasza świadomość, coraz pewniej czujemy się za granicą, jesteśmy coraz bardziej odważni.

Wciąż możemy zarezerwować sylwestra w Wenecji. Tygodniowy pobyt ze śniadaniem w trzygwiazdkowym hotelu kosztuje 1 tys. 350 zł. Sześć dni w Pradze to 750 zł. Za wyjazd do Paryża zapłacimy 1 tys. 250 zł, a do Barcelony 2 tys. 440 zł. Jeśli wolimy egzotykę, możemy zarezerwować Tajlandię. Za 17-dniowy pobyt ze śniadaniami zapłacimy 7 tys. zł. Możemy też wybrać się do Kenii. W Rainbow Tours za 16-dniowy wyjazd ze śniadaniami i obiadokolacjami zapłacimy 5 tys. 200 zł, w cenie jest kolacja sylwestrowa.

Współpr. greg, ap, kr, kub

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki