Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni krok siatkarzy do Rio de Janeiro

Paweł Hochstim z Tokio
FIVB
Reprezentacja polskich siatkarzy może już dzisiaj cieszyć się z wywalczenia promocji na igrzyska olimpijskie. Jeśli biało-czerwoni odniosą w Tokio piąte zwycięstwo będą mieli pewne miejsce w turnieju w Rio de Janeiro. A grają z najsłabszą w imprezie Wenezuelą.

Czy biało-czerwoni po dzisiejszym meczu będą mieli już w rękach olimpijską kwalifikację? - Myślę, że tak. Chociaż możemy sobie mówić, że to tylko Wenezuela, że gra tu słabo i przegrywa wszystko - i to jest prawda - ale musimy wyjść na boisko i udowodnić tam swoją wyższość, a nie w wywiadach - mówi Marcin Możdżonek, środkowy polskiej drużyny.

W ubiegłym roku Polacy męczyli się z Wenezuelą podczas meczu Pucharu Świata, ale wygrali 3:1. - Wspominam to jako koszmar - dodaje trener reprezentacji Stephane Antiga.

Wenezuelczycy są najsłabszym zespołem turnieju w Tokio - do tej pory przegrali wszystkie mecze i nie zdobyli nawet punktu. Zaledwie w dwóch meczach - z Japonią i Australią - udało im się wygrać po jednym secie. Z kolei biało-czerwoni z meczu na mecz grają coraz lepiej, a pokonali już Kanadę, Francję, Japonię i Chiny.

Spotkanie z Wenezuelą rozpocznie się o godz. 8.40. Transmisja w Polsacie Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki