Do tragedii doszło w niedzielę, 16 października przed godz. 21. Na skrzyżowaniu toyota land cruiser, która prowadził 17-letni Adrian W., zderzyła się z oplem astrą. Siła uderzenia był tak wielka, że młoda kobieta wypadła z auta. Zginęła na miejscu.
Oplem kierował brat dziewczyny, który ze złamaną nogą i barkiem został przewieziony do szpitala Jonschera. Adrian W. trafił do szpitala Centrum Zdrowia Matki Polki.
CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek na Dąbrowskiego [ZDJĘCIA+FILM]
Prawie wszyscy świadkowie wypadku twierdzą, że nastolatek na skrzyżowanie wjechał przy czerwonych światłach. Z zeznań motorniczego tramwaju, który znalazł się wtedy na skrzyżowaniu, wynika, że kierowca toyoty miał zielone światło.
CZYTAJ TEŻ: 17-letni sprawca wypadku miał zielone światło?
Jeśli to się potwierdzi, nastolatek będzie odpowiadał nie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 8 lat więzienia, lecz za jazdę bez prawa jazdy, co jest jedynie wykroczeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?