Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie pożegnanie Zdzisława Jurewicza. W środę odbył się pogrzeb dyrektora ZSP nr 20

Maciej Kałach
Zdzisław Jurewicz podczas otwarcia pracowni mechatronicznej
Zdzisław Jurewicz podczas otwarcia pracowni mechatronicznej Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
W środę (20 sierpnia) odbył się pogrzeb Zdzisława Jurewicza, dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 20, jednego z odnowicieli szkolnictwa zawodowego.

Końcówka wakacji jest bardzo smutna dla dyrektorów szkół ponadgimnazjalnych. Tuż przed długim weekendem niespodziewanie zmarł jeden z nich, Zdzisław Jurewicz, szef ZSP nr 20 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Wareckiej 41, placówki, która kształci fachowców dla przemysłu, rzemiosła i usług.

Dzięki dyrektorom takim jak Jurewicz szkolnictwo zawodowe w Łodzi przestało być określane mało sympatycznym zwrotem "zawodówki". A to za sprawą szerokich kontaktów szkół z firmami potrzebującymi specjalistów. W przypadku ZSP nr 20 wielkim sukcesem dyrektora Jurewicza było pozyskanie do współpracy międzynarodowego koncernu Chint. Wywodzący się z Chin gigant zatrudnia na świecie około 18 tysięcy pracowników i jest jednym ze światowych liderów w produkcji aparatury elektrycznej niskiego napięcia o wartości rocznej sprzedaży liczonej w miliardach dolarów.

Po ulokowaniu swojego polskiego oddziału w Łodzi Chint wybrał za partnera właśnie ZSP nr 20. Szkoła otrzymała świetnie wyposażoną pracownię mechatroniczną, a dyrektor Jurewicz wciąż szukał nowych pomysłów na kształcenie. Oprócz takich zawodów, jak m.in. technik elektryk czy technik mechanik, postawił np. na kształcenie techników urządzeń i systemów energii odnawialnej. Jeszcze w ostatnim roku szkolnym dyrektor pokazywał projekty ustawienia paneli słonecznych na dachu budynków swojej szkoły, wybudowanych w latach sześćdziesiątych dla ówczesnej Zasadniczej Szkoły Metalowo-Elektrycznej.

Obecny na pogrzebie Jan Kamiński, łódzki kurator oświaty (a przed objęciem tej funkcji także dyrektor szkoły ponadgimnazjalnej - I Liceum Ogólnokształcącego) przypomniał, że we wrześniu Jurewicz miał rozpocząć nową kadencję w swoje szkole i kochał pracę z młodzieżą. W tej Jurewicz nie zapominał o wychowaniu patriotycznym. Dyrektor ZSP nr 20 organizował dla uczniów na przykład ogólnokrajowy konkurs na zdjęcia upamiętniające ślady w polskim krajobrazie po Józefie Piłsudskim, patronie szkoły.

Na cmentarzu Doły obecni byli także wojewoda Jolanta Chełmińska oraz Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi, odpowiedzialny za edukację. Nie zabrakło dyrektorów innych szkół oraz uczniów i podwładnych 54-letniego Zdzisława Jurewicza. Nauczyciele przypominali, że ulubionym wierszem Jurewicza był utwór Walta Withmana, zaczynający się od słów "O Kapitanie! mój Kapitanie!".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki