1/11
Nietypowe wydarzenie miało miejsce w środę na łódzkim...
fot. Grzegorz Gałasiński

Nietypowe wydarzenie miało miejsce w środę na łódzkim lotnisku. Wylądowała tu awionetka z trzema osobami na pokładzie. Nad Stawami Jana pilot Piotr Krawczyk oświadczył się swojej dziewczynie Dominice Bojanowskiej. Była z nimi jego córka Zuzanna.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

2/11
Po godz. 13 z awionetki wysiedli narzeczeni: 25-letnia...
fot. Grzegorz Gałasiński

Po godz. 13 z awionetki wysiedli narzeczeni: 25-letnia Dominika Bojanowska oraz cztery lata starszy Piotr Krawczyk, oboje z Piotrkowa. Na pokładzie była także córka Piotra - Zuzanna. Kilka minut wcześniej pan Piotr usłyszał upragnione słowo "tak" jako odpowiedź na swoje oświadczyny. Miało to miejsce nad Stawami Jana.

- Nawet słońce dopisało, a to jest najważniejsze w przypadku takich lotów - cieszył się narzeczony. - Jestem bardzo szczęśliwy, zobaczymy, co będzie dalej - komentował na gorąco.

Okazuje się, że pani Bojanowska nie lubi latać i pan Piotr musiał użyć pretekstu, by "zwabić" ją na pokład. We wtorek poinformował ją, że w środę na łódzkim lotnisku wydarzy się coś ważnego.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

3/11
- Nie powiedział jednak, co to będzie i zaczęłam to...
fot. Grzegorz Gałasiński

- Nie powiedział jednak, co to będzie i zaczęłam to sprawdzać w internecie - mówi pani Dominika. - Nie znalazłam żadnych wydarzeń, zaczęłam się domyślać, co to może być, zwłaszcza gdy Piotr kazał mi uprasować sobie koszulę.[/i]

Zaskoczenia nie kryła także Zuzanna. Okazało się, że tata nie konsultował z nią swojego pomysłu.

- Tata sam podjął decyzję - powiedziała dziewczynka. - Nic o tym nie wiedziałam, ale kibicowałam, żeby się udało.

Pan Piotr ma licencję pilota od sześciu lat. Latanie jest jego wielka pasją, zaczynał od lotów szybowcem. Mężczyzna może się pochwalić licencją turystyczną, a awionetkę wypożyczył z firmy. Nie chciał zdradzić, ile kosztowały go nietypowe oświadczyny.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

4/11
- W takim wypadku kosztów się nie liczy - śmiał się...
fot. Grzegorz Gałasiński

- W takim wypadku kosztów się nie liczy - śmiał się narzeczony. - Na to trzeba sobie odłożyć.

Na pomysł nietypowych oświadczyn piotrkowianin wpadł, gdy zobaczył salwę wodną na lotnisku im. Chopina w Warszawie. Nie chciał jednak tam poprosić pani Dominiki o rękę, a motywował to m.in. odległością. Był także zadowolony z pomocy, jaką udzielili mu pracownicy łódzkiego lotniska. Wspomniał m.in. o pani Kasi.

I choć pani Dominika nie lubi latać, to dzielą z panem Piotrem wspólną pasję. Jest nią turystyka, a konkretnie zwiedzanie. Piotrkowianin zaznacza, że latanie pomaga mu tę pasję rozwijać.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Kto jest faworytem DOZ Maratonu Łódź i może zdobyć tytuł mistrza Polski?

Kto jest faworytem DOZ Maratonu Łódź i może zdobyć tytuł mistrza Polski?

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Profesor Krzysztof Jóźwik wybrany rektorem Politechniki Łódzkiej na drugą kadencję

Profesor Krzysztof Jóźwik wybrany rektorem Politechniki Łódzkiej na drugą kadencję

Zobacz również

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Profesor Krzysztof Jóźwik wybrany rektorem Politechniki Łódzkiej na drugą kadencję

Profesor Krzysztof Jóźwik wybrany rektorem Politechniki Łódzkiej na drugą kadencję