Wpadł po tym, jak od pewnego klienta pobrał 93 tys. zł na załatwienie leasingu samochodu. Klient odebrał już dowód i tablice rejestracyjne, ale samego auta już nie. Dlatego zaalarmował policjantów, którzy osaczyli 36-latka w wieżowcu. Oszust nie chciał ich wpuścić, więc stróże prawa wezwali strażaków, a ci za pomocą wysięgnika weszli do lokalu na siódmym pietrze.
36-latek został aresztowany tymczasowo. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?