W wielkim białym namiocie na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej przy ul. Tymienieckiego stanęło kilkadziesiąt butików z ubraniami, dodatkami, galanterią skórzaną i niezwykłą biżuterią. Można było kupić łańcuszek ze złotym zębem, bransoletkę w kształcie dłoni szkieletora. Ceny? Od 100 do 350 złotych. Oryginalne skórzane torby w pojedynczych egzemplarzach można było kupić od 300 do 550 złotych.
Hitem w showroomie były także designerskie rowery amerykańskiej firmy Electra. Najdroższy model kosztuje sześć i pół tysiąca złotych, najtańszy trzy tysiące. W showroomach wystawiali się nie tylko uznani projektanci, ale też młodzi, debiutujący twórcy. Swoje stoisko mieli studenci Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Dominika Zuzanna Latalska, studentka V roku ubioru na ASP w Łodzi, na sprzedaż przygotowała kilka sukienek, wieczorowe bluzki i ręcznie robione skórzane torebki.
- Zainteresowanie jest bardzo duże. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko sprzedać. Jeśli nie to na pewno złapię fajne kontakty - mówi Dominika. - Starałam się nie dać wygórowanych cen. Bluzki sprzedaję po 90 zł, spodnie 180 zł. Najdroższa sukienka kosztuje 300 zł, ale materiał do niej sprowadzałam specjalnie z Paryża. Sama tkanina była droższa niż suknia.
CZYTAJ TEŻ:
* Feshion Week rozpoczął się od wystawy [ZDJĘCIA]
* Ubrania projektantów do kupienia na Fashion Week
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
