Z miast najgorzej wypada Luboń w woj. wielkopolskim, z dochodem 1.987 zł na mieszkańca (stan na koniec 2010 r.). Drugie miejsce zajmują Pabianice, gdzie dochód ten wynosi 2.062 zł. Głowno z dochodem 2.132 zł sklasyfikowano na dziewiątym miejscu. Zgierz jest 25. (2.266 zł). Co to oznacza dla mieszkańców?
- Cięcia wydatków są widoczne wszędzie. Nie przybywa nowych chodników, nie ma strefy kibica ani dni Pabianic. Są zwolnienia - wylicza skarbnik Pabianic Elżbieta Pluta.
Łodzi nie ma na liście 30 najbiedniejszych miast w Polsce. Ale też nie ma jej na liście 30 najbogatszych. A tej przewodzi Krynica Morska z dochodem przekraczającym 14 tys. zł na głowę mieszkańca. Kolejne miejsca zajmują: Sopot (8,8 tys. zł) i Sandomierz (7.107 zł). W pierwszej dziesiątce są jeszcze Warszawa (6,1 tys. zł) i Wrocław (5 tys. zł).
W tej trzydziestce zmieściły się wszystkie duże miasta: Kraków (4,5 tys. zł), Gdańsk i Poznań (4,4 tys. zł) i Katowice (4,3 tys. zł), zabrakło jedynie Łodzi, gdzie w 2010 r. dochód budżetu na głowę mieszkańca oscylował w granicach 3,5 tys. zł.
Marcin Masłowski z łódzkiego magistratu podkreśla, że w 2011 roku sytuacja się poprawiła, gdyż dochody budżetu wzrosły o 8 proc. (do 2,7 mld zł), co przy spadającej liczbie ludności dawało już średnią 3,9 tys. zł na głowę.
Co zrobić, by dochody były wyższe? Masłowski odpowiada: - Ściągać inwestorów, egzekwować należności od dłużników, likwidować bonifikaty i ulgi, podnosić opłaty i podatki lokalne, sprzedawać miejskie mienie. Masłowski podkreśla jednak, że to odpowiedź "teoretyczna", bo o konkretnych planach będzie można mówić dopiero podczas tworzenia budżetu na 2013 rok.
Jeszcze gorzej wypada województwo jako całość. Zajęło przedostatnie miejsce w kraju z dochodem na głowę ledwie przekraczającym 300 zł.
- Dużą część dochodów budżetu stanowią wpływy z podatku CIT od przedsiębiorstw. Dane z 2010 roku odzwierciedlają skutki globalnego kryzysu - przekonuje Joanna Blewąska, rzecznik marszałka województwa. - Szczególnie ucierpiały małe firmy, których udział w dochodach województwa jest wyjątkowo wysoki. Sytuację poprawi autostrada i tworząca się metropolia łódzko-warszawska. Wpływy do budżetu zwiększy lokowanie nowych inwestycji - uważa Blewąska.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?