Do kradzieży doszło pod koniec października w szpitalu im. Barlickiego w Łodzi. Okradziony pacjent powiadomił policjantów, że podczas dializ, ktoś włamał się do jego szafki w sali chorych, ukradł pieniądze i telefon komórkowy. Sprawą zajęli się specjaliści od zwalczania przestępczości przeciwko mieniu.
Policjanci już na początku dochodzenia ustalili, że kradzieży mógł dokonać inny pacjent tego samego oddziału. Gdy dowody były wystarczające, policjanci w pojechali w piątek, 6 listopada, do szpitala im. Barlickiego. Tam poczekali aż wytypowany sprawca zakończy dializy i zatrzymali go.
- 56-lateni mężczyzna nie stawiał oporu i przyznał się do włamania. Stwierdził również, że skradzione pieniądze wydał, a telefon sprzedał przygodnemu nabywcy. W przeszłości miał już wielokrotnie konflikt z prawem związany z włamaniami - mówi kom. Adam Kolasa z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?