Przed rokiem ta kwota zbliżała się do 44,8 tys. zł. Sumy przekazywane podopiecznym fundacji i organizacji rosną z roku na roku, ale ten rok jest wyjątkowy. Tak dużego wzrostu jeszcze nie było.
Łodzianie i mieszkańcy województwa przekazali pieniądze ponad trzem tysiącom organizacji pożytku publicznego z całego kraju. Najwięcej trafiło na konto fundacji "Zdążyć z pomocą" z Warszawy, która pomaga chorym i biednym dzieciom. Z naszego regionu otrzymała ponad 9,2 mln zł.
To absolutny rekord. Na drugim miejscu znalazła się fundacja Avalon- Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, również z Warszawy. Jej konto - dzięki mieszkańcom naszego regionu - wzbogaciło się o ponad 3 mln zł. Trzecie miejsce zajęła pierwsza organizacja z województwa łódzkiego. To fundacja JiM z Łodzi, która opiekuje się osobami z autyzmem. Mieszkańcy województwa łódzkiego przekazali jej blisko 1,87 mln zł.
CZYTAJ DALEJ >>>>
W pierwszej dziesiątce najhojniej obdarowanych fundacji znalazły się jeszcze: Gajusz, Kolorowy Świat oraz Krwinka z Łodzi. Na konto Gajusza, który prowadzi m.in. hospicja dla chorych dzieci trafiło ponad 1,28 mln zł od mieszkańców regionu.
- To bardzo dobry wynik, za który serdecznie dziękuję - mówi Tisa Żawrocka, prezes Gajusza. - Jesteśmy fundacją, która nie prowadzi zbiórki na konkretne dzieci, opiekujemy się natomiast najbiedniejszymi dziećmi na świecie. To podopieczni naszego hospicjum, stacjonarnego, które są samotne. Jestem bardzo wdzięczna podatnikom, że mają do nas zaufanie.
Pod opieką Gajusza jest ok. 400 dzieci. To zarówno osoby w hospicjach jak i centrum terapii Cukinia, w którym zapewniane jest wsparcie rodzinom doświadczonym przez los. Część pieniędzy z 1 procenta zostanie przeznaczona właśnie na działalność Cukinii.
