Ogromny szok przeżyli w sobotę po południu mieszkańcy czwartego piętra jednego z bloków przy ul. Krzemienieckiej w Łodzi. Zobaczyli, że po mieszkaniu chodzi im ogromny, czarny i włochaty pająk - ptasznik olbrzymi.
Lokatorzy byli przerażeni i wezwali na pomoc Animal Patrol łódzkiej straży miejskiej. Strażnicy odłowili pająka, umieścili go w plastikowym pudełku z dziurkami i odwieźli do sklepu zoologicznego Snake Zoo.
Nie wiadomo w jaki sposób pająk ptasznik znalazł się w prywatnym mieszkaniu w bloku. Strażnicy miejscy podejrzewają, że wszedł przez otwarte okno. Lokatorzy nie słyszeli jednak, żeby któryś z sąsiadów hodował takie zwierzęta.
Ptasznik olbrzymi to jeden z największych pająków na świecie. Tułów ma około 10 cm, a nogi osiągają długość do 30 cm. Większy od niego jest tylko ptasznik goliat. Ptaszniki żywią się głównie dużymi owadami.
Strażnicy miejscy uspokajają, że pająk mimo potwornego wyglądu, nie jest bardzo groźny. "Ptasznik olbrzymi zazwyczaj nie bywa agresywny, jest dość spokojny i nadaje się podobno nawet dla odpowiedzialnych, początkujących terrarystów" - napisali strażnicy miejscy z Animal Patrolu na Facebooku. Jednocześnie strażnicy podkreślili, że właściciel takiego pająka musi być odpowiedzialny i zabezpieczyć go przed chodzeniem na samowolne wycieczki.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?