Doom w batoniku
Do sieci przed Halloween w 2022 roku trafiło zabawne wideo, w którym autorzy ostrzegają rodziców przed "batonikami zagłady". Widać na nim osobę odpakowującą smakołyk i wyciągającą z niej baton z ekranem, na którym odtwarzany jest Doom.
Jest to oczywiście forma żartu, kultywującego powiedzenie, że "Dooma da się odpalić na wszystkim", a nie prawdziwy batonik. "Doom" po angielsku oznacza zagładę, więc całość pasuje do klimatu Halloween.
I wired the brick up as a very small external monitor, so you can, for instance, play Doom on it. pic.twitter.com/uWK2Uw7Egr
— James Brown (@ancient_james) June 19, 2022
Doom na pojedynczym klocku LEGO
Użytkownik Twittera znany jako James Brown uruchomił grę na klocku LEGO. Oczywiście, sam klocek LEGO nie wystarczył - autor najpierw sam dodał do klocka miniaturowy wyświetlacz oraz prosty mikrokontroler, dzięki czemu pod cienkim plastikiem można śledzić krwawą jatkę.
Całość obliczeń i sterowanie odbywa się za pomocą zewnętrznego urządzenia, jednak mimo wszystko projekt jest bardzo interesujący.
Yesterday I had a lot of retweets and reddit posts and such for playing Doom on a pregnancy test.
— foone (@Foone) September 7, 2020
But as I explained then, it wasn't really PLAYING on a pregnancy test, it was just a video being played back, not an interactive game.
Well, now it is. It's Pregnancy Test Doom! pic.twitter.com/Nrjyq07EVv
Doom na teście ciążowym
Foone to programista, który specjalizuje się w inżynierii wstecznej i zazwyczaj pracuje ze starym sprzętem i oprogramowaniem. W ramach eksperymentu zdołał uruchomić w pełni funkcjonalną grę Doom na... elektronicznym teście ciążowym.
Co prawda, przez niską rozdzielczość ekranu niewiele widać, jednak każdy, kto zna grę przyzna, że wygląda to bardzo podobnie. Co więcej, autorowi udało się podłączyć bezprzewodową klawiaturę, by sterować postacią.
Doom na termostacie
Jednemu z fanów przenoszenia Dooma na wszystkie możliwe urządzenia wpadł do ręki termostat marki Honeywell. Niewiele myśląc, postanowił spróbować uruchomić na nim swoją ukochaną grę.
Strzelanka wygląda na termostacie świetnie - nawet lepiej, niż na starszych komputerach. Całość działa naprawdę płynnie. Do sterowania autor użył kontrolera od konsoli SNES.