Najlepsze gry na PS1
Zobacz klasyki z pierwszego PlayStation, które ukształtowały pokolenia graczy w naszej galerii.
Crash Bandicoot
Przełomowa platformówka 3D od studia Naughty Dog z sympatycznym jamrajem pasiastym w roli głównej. Każdy posiadacz pierwszego PlayStation miał lub chciał mieć te grę w kolekcji.
Nic dziwnego, bo jest genialna w każdym aspekcie. Kolorowe, pomysłowe poziomy i ciekawe mechaniki sprawiały, że z Crashem chciało się zarywać nocki.
Jednak tytuł zasłynął nie tylko z przyjemnych rzeczy - część pamięta pierwszą odsłonę serii jako piekielnie trudną. Niektóre poziomy wymagały niezwykłej precyzji ruchów, a po stracie wszystkich żyć byliśmy cofani o kilka plansz. Nic dziwnego, że w odświeżonej wersji gry nieco zmniejszono wymagania do ukończenia gry.
Final Fantasy VII
Przygody Clouda i spółki zjadły wielu graczom czasów świetności pierwszego PlayStation setki godzin życia. Turowy RPG z bardzo wciągającą fabułą i masą ciekawych mechanik.
Gra jest tak długa, że zapewne większość podejmujących wyzwanie nigdy jej nie skończyła. Opowiadana historia jest wielowarstwowa i ponadczasowa, a poznana w całości chwyta za serce.
W pewnych aspektach to typowy jRPG – zdobywamy doświadczenie, rozwijamy umiejętności i zbieramy przedmioty. Nowością był system kolejek i wskaźników specjalnych umiejętności, które nadawały nutkę strategii.
Spyro the Dragon
Kto nie zna przygód fioletowego smoka? W odróżnieniu do Crasha Bandicoota, Spyro the Dragon było grą dużo łatwiejszą.
Razem z ważką Sparx – najlepszym przyjacielem i jednocześnie wskaźnikiem zdrowia Spyro – wyruszamy na misję uwolnienia swoich pobratymców z rąk Gnasty’ego - złego, zielonego orka. Ten zaklął inne smoki w kryształy w odwecie za wyśmiewanie się z niego publicznie.
Ta seria również doczekała się świetnie ocenianych, odświeżonych wersji. Świetna zabawa dla całej rodziny.