5/9
Wielu piłkarzy decyduje się na transfery zawczasu. Do tej...
fot. Hull City

Kamil Grosicki – z Rennes do Burnley

Wielu piłkarzy decyduje się na transfery zawczasu. Do tej grupy na pewno nie należy "Grosik", który lubi dreszczyk emocji i presję czasu. Dwa lata temu zakochał w 31 stycznia, czyli ostatniu dniu kiedy kluby z topowych lig mogą kontraktować. W zeszłym roku właśnie 31 stycznia Polak został zawodnikiem Hull City. Doskonale pamiętamy jednak historię z 2016. Wówczas do samego zamknięcia zimowego okienka negocjował przejście do Burnley. Deadline w gazecie "Przegląd Sportowy" nastąpił trochę szybciej i wydawca zdecydował się puścić okładkę z Grosickim w koszulce nowego klubu. Wobec rozbieżności między Rennes a Burnely do transferu jednak nie doszło! (Anglicy zaproponowali 6 mln euro, podczas gdy Francuzi zażądali nagle 2 mln więcej). Tej zimy Grosicki również "last minute" przymierzał się do transferu, dostał nawet ofertę z Derby County, ale tak jak jego Hull uznał ją za niesatysfakcjonującą.

6/9
Podczas letniego okienka Włosi żyli spodziewanym transferem...
fot. AS Roma

Patrik Schick – z Sampdorii do Juventusu

Podczas letniego okienka Włosi żyli spodziewanym transferem utalentowanego Czecha. Było już wtedy naprawdę blisko, żeby zwolnił on miejsce dla Dawida Kownackiego w Sampdorii Genua. Ustalono kwotę (30 mln euro), przedstawiono szczegóły indywidualnej umowy i zaproszono na badania, które zgodnie uznano za ostatni etap tego przedsięwzięcia. Właśnie przez nie "Stara Dama" zrezygnowała z napastnika. Oba kluby wydały komunikat o "pewnych problemach zdrowotnych" wykrytych podczas testów. Juventus zaproponował jeszcze transfer na innych (gorszy dla Sampdorii) warunkach, ale nie spotkał się on z aprobatą. A Schick i tak odszedł, ale miesiąc później do AS Roma.

7/9
Doprawdy niewiele zabrakło, żeby nastoletni prawy obrońca...

Robert Gumny – z Lecha do Borussii M'Gladbach

Doprawdy niewiele zabrakło, żeby nastoletni prawy obrońca "Kolejorza" został tej zimy najdrożej sprzedanym zawodnikiem z Ekstraklasy. Porozumienie co do warunków transferu osiągnięto dzień przed zamknięciem okienka. Polak nazajutrz udał się do Niemiec, by przejść testy medyczne. To miała być formalność, lecz zdjęcie kolana zasiało wątpliwości w głowach działaczy Borussii. Uznano, że z Gumnym nie wszystko jest w porządku, wobec czego wydawanie 6,5 mln euro (plus ewentualne 1,5 mln w bonusach) wydaje się być obarczone dużym ryzykiem. W Lechu nie potrafili w to uwierzyć, ponieważ zawodnik przepracował cały okres przygotowawczy, nie uskarżając się na żadne kłopoty zdrowotne. Mimo tych zapewnień Niemcy zrezygnowali. - No trudno, Robert przynajmniej pomoże nam w walce o mistrzostwo – podsumował trener Nenad Bjelica.

8/9
Na koniec zaglądamy na krajowe podwórko. W lipcu zeszłego...

Szymon Pawłowski – z Lecha do Pogoni

Na koniec zaglądamy na krajowe podwórko. W lipcu zeszłego roku dość szeroko zapowiadano bowiem odejście z Lecha Poznań do Pogoni Szczecin Szymona Pawłowskiego. Przy Bułgarskiej pomocnik trochę się zasiedział. Nie był też ulubieńcem trenera Nenada Bjelicy, dlatego postanowiono wysłać go na wypożyczenie. Zgłosiły się Cracovia i Korona, ale wybór padł na Pogoń. Jednak Pawłowski nie przeszedł w niej pomyślnie testów medycznych. - Kontuzja, którą leczy sprawia, że nie ma jasnych rokowań co do terminu jego powrotu na boisko, dlatego klub zmuszony jest zrezygnować z podpisania umowy – napisano na stronie internetowej szczecinian.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Horoskop dzienny na czwartek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na czwartek. Sprawdź!

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Horoskop na maj. Sprawdź, co dla Ciebie przyniesie

Horoskop na maj. Sprawdź, co dla Ciebie przyniesie

Zobacz również

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Horoskop na maj. Sprawdź, co dla Ciebie przyniesie

Horoskop na maj. Sprawdź, co dla Ciebie przyniesie