- Nigdy nie umiałam się denerwować, na nikogo nie podnosiłam głosu. I to jest sekret długowieczności - podkreślała pani Stanisława.
Stulatka mieszka sama na Polesiu. Cieszy się dobrym zdrowiem. Jest bardzo samodzielna. Opiekunka pomaga jej tylko robić zakupy.
- Ma świetną pamięć - podkreśla jej rodzina. - Kocha życie, uwielbia podróżować, zwiedzać, czytać książki. Dzięki temu tak świetnie się trzyma. Bo przepisem na długowieczność nie jest zdrowe jedzenie ani siedzenie w domu. Najważniejsza jest radość życia.
- Interesuję się wszystkim co dzieje się dookoła - przyznaje stulatka.
Pani Stanisława będąc dzieckiem grała na skrzypcach w orkiestrze prof. Wiłkomirskiego. Potem pracowała jako nauczycielka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?