18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Państwo prawa

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk fot. Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Polska jest rajem dla wszelkiej maści i kalibru oszustów, naciągaczy i złodziei. W środę tacy ukradli koło Wielunia kawał trakcyjnej sieci elektrycznej, pociągi stanęły. Zresztą, nie pierwszy raz, bo to blisko Śląska. Tam złodzieje demontują PKP z regularnością szwajcarskiego zegarka. Wpadają rzadko, podobnie jak bandy, które kradną szyny z torów kolejowych, na razie z tych nieczynnych.

Tradycyjni złodzieje kradną po kryjomu. Coraz częściej jednak oszuści i naciągacze działają oficjalnie, a mimo to czują się bezpiecznie. Co rusz słychać o cwaniaku, który rozsyła urzędowo wyglądające wezwania do zapłaty. I ludzie płacą! Ktoś zgłasza proceder do organów ścigania, niby trwa dochodzenie, a oszuści dalej robią swoje.

Według krakowskiego "Dziennika Polskiego", proceder Ogólnopolskiego Rejestru Firm z Koszalina przynosi właścicielowi 45 tys. złotych dziennie! Z kolei w Krakowie działa inna spółka, która od lat bezkarnie oszukuje i naciąga ludzi, chociaż tamtejsza prokuratura niby prowadziła śledztwo.

Gdyby któryś z organów był zainteresowany, dowody przekażę osobiście. Szczytem wszystkiego jest sprawa opisana przez "Gazetę Wyborczą": "Wystarczy twoje nazwisko, numer dowodu osobistego i PESEL, by wrobić cię w kredyt". Komornik nie sprawdzi, zajmie pensję, nie zważając na nic.

Nieraz tak sobie myślę: dobrze, że w Polsce nie ma łatwego dostępu do broni, jak w USA, bo niejeden pokrzywdzony w porywie rozpaczy sam wymierzyłby krwawą sprawiedliwość. A przecież w państwie prawa tak czynić nie wypada.

Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Państwo prawa - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki