Jest duża szansa na powrót w tym roku Parady Wolności. Władze Łodzi zgodziły się na imprezę, urzędnicy prowadzą już rozmowy z organizatorami dawnych parad techno. Według wstępnych planów impreza ma odbyć się latem. Tak jak poprzednio w muzycznej paradzie ulicą Piotrkowską przejadą platformy z muzyką klubową i przejdą tańczący uczestnicy.
Rzecznik prasowy prezydent Łodzi Marcin Masłowski przyznaje, że rozmowy w tej sprawie trwają, ale jest jeszcze za wcześnie na informację, czy parada wróci.
Jesteśmy jednak wszyscy dobrej myśli – zaznacza Masłowski.
W tym roku przypada 25 lat od pierwszej parady Wolności oraz 20 lat od czasu zakończenia imprez. Organizowana raz do roku impreza przyciągała do Łodzi młodych miłośników muzyki klubowej, głównie w stylu techno. Po raz ostatni w 2002 roku na Piotrkowskiej bawiło się 25 tys. osób. Projekt jej przywrócenia pojawił się w budżecie obywatelskim na rok 2015, ale nie zdobył wystarczającego poparcia.
Adam Radoń jeden z organizatorów dawnych parad jest zdania, że także i dziś jest miejsce na techno paradę.
Taka muzyka nadal ma swoich zwolenników, wiele w niej się dzieje. W tym roku wraca podobna impreza w Berlinie, czyli Love Parade – mówi Radoń. Jak dodaje w nowej paradzie mogą wziąć udział zarówno dawni uczestnicy jak i młodzi ludzie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
