Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie mieszczą się już w nocnych autobusach

Marcin Bereszczyński
Na trasie nocnego autobusu N7 pojawiły się autobusy przegubowe
Na trasie nocnego autobusu N7 pojawiły się autobusy przegubowe Grzegorz Gałasiński
Na trasie nocnego autobusu N7 pojawiły się wreszcie autobusy przegubowe. Wcześniej, do krótkich autobusów nie mogli zmieścić się wszyscy oczekujący. Na przystankach zostawało wielu wściekłych pasażerów, którzy nie byli w stanie wcisnąć się do zatłoczonego pojazdu MPK. Dotyczyło to zwłaszcza osób korzystających z przystanku przy osiedlu akademickim Uniwersytetu Łódzkiego przy ul. Lumumby.

Pod koniec października opisaliśmy przypadek, gdy do autobusu N7 odjeżdżającego w kierunku centrum z przystanku przy Lumumby nie zmieściło się 30-40 osób. Większość z nich zdecydowała się czekać godzinę na następny kurs. Niestety, do kolejnego autobusu znów nie zmieścili się wszyscy. Część wzięła taksówki, inni poszli pieszo, a pozostali wrócili do domów lub akademików.

Po naszym artykule MPK skontrolowało, czy rzeczywiście pasażerowie nie mieszczą się w autobusach. Już drugiej nocy sytuacja się powtórzyła.

- Po przeprowadzeniu kontroli przekazaliśmy raport do Zarządu Dróg i Transportu, występując z wnioskiem, aby kursy, które były bardzo obciążone, obsługiwały autobusy przegubowe - mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK.

ZDiT przychylnie potraktował wniosek MPK.

- Po analizie wyników raportu zleciliśmy MPK realizację części kursów linii N7 autobusami przegubowymi - mówi Anna Aleksandrowicz z biura prasowego ZDiT.

Obecnie autobusy przegubowe linii N7 odjeżdżają z pętli przy Maratońskiej o godz. 0.54 i 1.54, natomiast z krańcówki przy Telefonicznej o godz. 22.55, 23.55, 2.55 i 3.55. Są to właśnie te kursy, które były najbardziej zatłoczone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki