- Moja córka z małym dzieckiem czeka od ponad 6 godzin na samolot do Londynu. Przez tyle czasu pasażerowie nie dostali nic do jedzenia, ani picia - poinformował nas telefonicznie tata uwięzionej na lotnisku pani Ani.
Samolot do Londynu miał wystartować o godz. 15.35. Około 120 turystów z powodu usterki technicznej samolotu zostało uwięzionych na łódzkim lotnisku. Pasażerowie nie mogli opuścić lotniska, gdyż przeszli już odprawę biletowo-bagażową.
- Około godz. 21.15 na płycie lotniska wyląduje samolot z mechanikami na pokładzie. Mechnicy zajmą się naprawą usterki, a pasażerowie tym drugim samolotem od razu polecą do Londynu. Nie będą musieli czekać aż samolot zostanie naprawiony - poinformowała Ewa Bieńkowska, rzecznik prasowy Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta w Łodzi. - Pasażerowie w czasie oczekiwania dostali wodę oraz kanapki, zgodnie z procedurami linii lotniczych Ryanair.
Ewa Bieńkowska zapewniła, także, że te osoby, które mogły sobie pozwolić na lot do Londynu w innym terminie, skorzystały z możliwości przebukowania biletów.
Sprawdziliśmy czy pasażerowie polecieli do Londynu. Faktycznie około godz. 21.15 samolot wylądował na Lublinku. Aktualnie trwa jego przygotowanie do ponownego lotu. Mechanicy zajęli się naprawą usterki.
WKRÓTCE WIĘCEJ INFORMACJI i ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?