Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pat w Teatrze Wielkim w Łodzi trwa, sądy wydają wyroki

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
lukasz kasprzak/express ilustrowany/polska press
Naczelny Sąd Administracyjny wydał kolejny wyrok w sprawie dyrekcji Teatru Wielkiego w Łodzi. Pat w tej instytucji trwa, łódzki Urząd Marszałkowski zwleka z ustosunkowaniem się do sytuacji.

Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Zarządu Województwa Łódzkiego na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi w sprawie rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody łódzkiego w sprawie uchwały Zarządu Województwa powołującej Krzysztofa Marciniaka na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego w Łodzi. Sąd utrzymał w ten sposób stanowisko wojewody, że powołanie p.o. dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego było nieważne.

Przypomnijmy, że w kwietniu NSA również oddalił skargę Zarządu Województwa Łódzkiego na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody w sprawie uchwały o odwołaniu ze stanowiska dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego Pawła Gabary.

- Nieustannie zwracam się do Zarządu Województwa Łódzkiego z prośbą o umożliwienie mi wykonywania obowiązków dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego - twierdzi Paweł Gabar. - Pat, który trwa w tej sprawie już cały sezon artystyczny nie służy dobrze teatrowi, jego zespołowi i publiczności.

Tymczasem po znakomitej premierze „Tramwaju zwanego pożądaniem” p.o. dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego Krzysztof Marciniak i pełnomocnik ds. artystycznych Tadeusz Kozłowski czynią konieczne plany na nowy sezon artystyczny. - Pomysłów mamy dużo, ale musi zaistnieć klarowna sytuacja w teatrze - powiedział na niedawnej konferencji prasowej Tadeusz Kozłowski.

Łódzki Urząd Marszałkowski w tej sprawie nadal milczy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki