Jak wynika z ustaleń śledczych, mężczyzna podszedł do przypadkowych nastolatków i przedstawiał swoją propozycję. - W zamian za seks oferował niewielkie kwoty pieniężne. Próbował zwabić chłopców do toalety, ale nie udało mu się - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratory.
Dzieci przestraszyły się i powiedziały o wszystkim pracownikowi ochrony. Ochroniarz wraz ze swoim dowódcą zatrzymali wskazanego przez nastolatków mężczyznę. Potem 42-latek został przekazany policji.
Po przesłuchaniu i przedstawieniu zarzutu, prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policji oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Planowane jest także poddanie go badaniom sądowo-psychiatrycznym. - Podczas przesłuchania mężczyzna nie zaprzeczył, że taka sytuacja miała miejsce - dodaje Kopania.
Przesłuchani przez prokuratora zostali też pracownicy ochrony. - Na razie bazujemy na relacjach ochroniarzy. Chcemy jednak również, żeby sąd przesłuchał chłopców - zaznacza Kopania. - Oczywiście odbędzie się to zgodnie z przepisami w tzw. niebieskim pokoju. Prokuratura złoży w tej sprawie wniosek do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?