Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PERŁA REGIONU: Dom Urodzin Świętego Maksymiliana Kolbe w Zduńskiej Woli (nr 8)

Emilia Jurkowska
Budynek tkacki przy ulicy Browarnej w Zduńskiej Woli. Na parterze duże pomieszczenie. Na środku stoją warsztaty tkackie. Praca wre. W drugim końcu pokoju tuż za szafą są łóżka, na komodzie ołtarzyk. To w tym domu około godz. 2 w nocy 8 stycznia 1894 roku przyszedł na świat Rajmund Kolbe, późniejszy święty Maksymilian. Teraz w tym miejscu jest muzeum. I mieści się ono przy ulicy świętego Maksymiliana Marii Kolbego 9.

Zanim powstało muzeum stworzono replikę domu urodzin. Dlaczego? Rzeczywistość polityczna nie pozwalała bowiem na przejęcie przez parafię pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny domu urodzin. Dlatego ówczesny proboszcz ksiądz Kazimierz Chłopecki postanowił wybudować replikę. Mieści się ona przy Ośrodku Pamięci św. Maksymiliana Marii Kolbego przy ulicy Kościelnej. Teraz w tym domu mieszkają wikariusze.

Dom, w którym urodził się Rajmund Kolbe parafii przekazany został 12 kwietnia 1988 r. Rekonstrukcję budynku przejął nowy proboszcz, ksiądz Józef Nocny. W latach 1991 - 1993 dom był odrestaurowywany. Budynek był w bardzo kiepskim stanie, ale przy rewitalizacji starano się wykorzystać jak największą ilość jego elementów. Muzeum otwarto 8 stycznia 1994 roku, czyli w dniu setnej rocznicy urodzin Kolbego. Stałą ekspozycję, obecną do dzisiaj, przygotowało miejskie muzeum na podstawie koncepcji jego dyrektora Jerzego Chrzanowskiego.

- Witamy w tym świętym miejscu - taki napis wita każdego zwiedzającego.
Historyczna podróż zaczyna się opowieścią o ognisku rodzinnym. Stąd kuchnia ze starym piecem i garnkami. Stamtąd przechodzi się do pokoju tradycji miasta. Pokazana jest rodząca się XIX-wieczna Zduńska Wola, budujące się miasto. Twórcy muzeum wyszli z założenia, że osobę najlepiej poznać przez jej środowisko rodzinne. Są więc kołowrotki, fragmenty warsztatu tkackiego. W końcu dziadkowie i rodzice świętego Maksymiliana trudnili się tkactwem. Jest też pokój opowiadający o życiu świętego. Zdarza się, że następna izba - pokój wartości - ożywa. Na suficie podwieszono serca z wypisanymi cytatami i aforyzmami świętego. Gdy przez pomieszczenie przejdzie więcej zwiedzających myśli poruszają się.

Jest też w muzeum miejsce, które chyba budzi największą ciekawość. Znajduje się na poddaszu. Jest tam łóżko, stół, ołtarzyk, kołyska. To tu urodził się drugi syn Marianny i Juliana Kolbów, Rajmund.

Muzeum zwiedzać można sześć dni w tygodniu. Od wtorku do piątku w godz. 10 - 12 i 14.30 - 16.30. W sobotę i w niedzielę w godz. 15 -17. Aby odwiedzić je w innym czasie należy się umówić. Dzwonić można pod numer telefonu 518 014 880.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki