Co ciekawe, ostatni mecz PGE Skra rozegrała... również z Czarnymi. Było to 6 marca, a po tym spotkaniu rozgrywki PlusLigi przerwała pandemia koronawirusa - przypomina skra.pl.
Siatkarze PGE Skry do Zduńskiej Woli przyjechali z Łasku, gdzie przebywali na zgrupowaniu w Columna Medica SPA. Spotkanie było wyjątkowe z wielu względów. Po pierwsze, był to debiut nowych zawodników w zespole, czyli Mateusza Bieńka, Bartosza Filipiaka, Mikołaja Sawickiego i Sebastiana Adamczyka. W Zduńskiej Woli obecny był również Taylor Sander, ale na jego występ kibice jeszcze muszą poczekać.
Co więcej, obiekt w Zduńskiej Woli dopiero co został otwarty, dlatego przed meczem kilka słów do kibiców skierował prezes PGE Skry, Konrad Piechocki. - Jest nam niezmiernie miło, tym bardziej, że Zduńska Wola to szczególne miejsce dla naszego zespołu. To stąd kilkanaście lat temu do PGE Skry trafił Mariusz Wlazły. Dziś mamy tu też sponsora, czyli firmę Karton Polska, która mimo pandemii wciąż nas wspiera. Dziękuję panu Maciejowi Kołodziejczykowi - mówił Piechocki.
Trenerzy zdecydowali się rozegrać jeszcze jednego, czwartego seta. I znów PGE Skra dominowała na boisku, a szansę pokazania się dostał jeszcze Mikołaj Sawicki. Bełchatowianie pewnie wygrali partię, a cały mecz 4:0!
Kolejne sparingi PGE Skra rozegra za tydzień z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa. W sobotę bełchatowianie zmierzą się z tym zespołem w turnieju PreZero Grand Prix.
PGE Skra Bełchatów - Cerrad Enea Czarni Radom 4:0
Sety: 25:21, 28:26, 25:20, 25:19
PGE Skra: Łomacz, Ebadipour, Bieniek, Petković, Katić, Adamczyk, Piechocki (libero) oraz Huber, Kłos, Milczarek, Filipiak, Sawicki
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?