Po pierwszym przegranym secie 21:25, podopieczni trenera Roberto Piazzy stoczyli niezwykły bój o wygranie drugiej partii. Udało się to ostatecznie, ale niecodziennym wynikiem 35:33. Set trwał 40 minut.
Niesieni dopingiem swoich kibiców bełchatowianie wygrali też trzeciego seta do 16. Czwarta partia dostarczyła jeszcze więcej emocji. Goście prowadzili 23:22, ale PGE Skra jest wielka i wygrała 26:24.
Jak bardzo zacięty był to mecz, niech świadczy fakt, że cztery sety trwały 125 minut. Najważniejsze, że prezes Konrad Piechocki może przyjmować gratulacje za udaną inaugurację i wygraną za trzy punkty.
PGE Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk 3:1 (21:25, 35:33, 25:16, 26:24)
PGE Skra: Artur Szalpuk 11, Karol Kłos 11, Grzegorz Łomacz 2, Milad Ebadipour 13, David Fiel Rodriguez 7, Mariusz Wlazły 13, Kacper Piechocki (l) oraz Piotr Orczyk, Renee Teppan, Kamil Droszyński. Trener: Roberto Piazza.
Drugi mecz pierwszej kolejki: Recycling Berlin - Masseik odbędzie się 22 listopada.
18 grudnia drugi mecz Ligi Mistrzów PGE Skra Bełchatów rozegra na wyjeździe z Masseik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?