Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra pewnie wygrała z Cuprum w Lubinie

Paweł Hochstim
Dariusz Śmigielski
Siatkarze PGE Skry Bełchatów pewnie pokonali 3:0 Cuprum w Lubinie w siódmej kolejce PlusLigi. Najlepszym graczem meczu wybrano atakującego PGE Skry Mariusza Wlazłego.

Lubinianie to rewelacja tegorocznych rozgrywek, którzy do starcia z bełchatowianami przegrali tylko jedno spotkanie – w Kędzierzynie-Koźlu z ZAKSĄ. Wśród pokonanych drużyna Cuprum ma m.in. Asseco Resovię Rzeszów, więc nic dziwnego, że do gry z PGE Skrą przystąpili bez kompleksów.

I w pierwszym secie było to widać, bo po wyrównanej walce w końcówce gospodarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Po bloku na Bartoszu Bednorzu Cuprum wygrywało 23:21, ale do końca kibice oglądali już tylko koncert PGE Skry, zwłaszcza w obronie. Po ataku Artura Szalpuka był remis 23:23, a później decydujące o wygranej ciosy zadali Srecko Lisinac i Mariusz Wlazły. Dobrze grający do tej pory gospodarze nie byli w stanie wbić piłki w pole bełchatowian, którzy bronili nieprawdopodobne piłki.

Ściana, od której lubinianie odbili się w pierwszej partii, nie mogła nie pozostawić śladu w ich psychice, więc od początku do końca drugiego seta na boisku panowali goście. Ich przewaga czasem rosła (16:10), czasem spadała (18:15), ale cały czas była bezpieczna. Dzięki temu w końcówce bełchatowski zespół mógł tylko spokojnie dokończyć dzieła. W dwóch kluczowych elementach w siatkówce – przyjęciu i skuteczności ataku – oba zespoły dzieliła przepaść. A wyraźne prowadzenie w bloku lubinian nic im nie dawało.

Każda wygrana piłka dodawała graczom PGE Skry pewności siebie, którzy przecież są personalnie znacznie mocniejszym zespołem, niż Cuprum, a przy tym są zbyt doświadczeni, by mogła wybić ich z uderzenia dziesięciominutowa przerwa. Od początku trzeciej partii zdecydowanie nadawali ton grze i bez problemów odnieśli szóste w tym sezonie zwycięstwo. W tabeli wygranych mają jednak pięć, bo decyzją władz PlusLigi mecz z Espadonem Szczecin bełchatowski zespół przegrał walkowerem. Klub złożył od tej decyzji odwołanie.

Cuprum Lubin – PGE Skra Bełchatów 0:3 (23:25, 19:25, 19:25)
Cuprum
: Łomacz, Taht, Hain, Kaczmarek, Pupart, Boehme, Rusek (libero) oraz Malinowski, Gorzkiewicz, Koumentakis, Gunia, Kryś (libero). Trener: Gheorghe Cretu.
PGE Skra: Uriarte, Penczew, Lisinac, Wlazły, Winiarski, Kłos, Milczarek (libero) oraz Bednorz, Kurek, Szalpuk. Trener: Philippe Blain.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki