18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra w czwórce najlepszych drużyn świata. Al-Arabi było bez szans [ZDJĘCIA]

Paweł Hochstim, Dauha
Siatkarze PGE Skry Bełchatów w katarskiej Dausze pokonali Al-Arabi 3:1. Awansowali do półfinału Klubowych Mistrzostw Świata.
Siatkarze PGE Skry Bełchatów w katarskiej Dausze pokonali Al-Arabi 3:1. Awansowali do półfinału Klubowych Mistrzostw Świata. SKRA.PL/PAULINA WLAZŁY
Siatkarze PGE Skry Bełchatów po raz trzeci w historii awansowali do półfinału Klubowych Mistrzostw Świata. W katarskiej Dausze bełchatowianie pokonali współgospodarzy imprezy, Al-Arabi 3:1. W czwartek o godz. 18 w półfinale zagrają z brazylijskim Sada Cruzeiro Belo Horizonte.

By awansować do półfinału Klubowych Mistrzostw Świata PGE Skra musiała wygrać dwa sety w meczu z Al-Arabi. By jednak awansować z pierwszego miejsca i ominąć w półfinale włoskie Trentino Volley, czterokrotnego zwycięzcę imprezy w Katarze, bełchatowianie potrzebowali zwycięstwa.

- To będzie trudny mecz, czy bardzo trudny? - zapytaliśmy przed spotkaniem w hali Aspire Zone statystyka PGE Skry Fabio Stortiego. Włoch, który analizował wszystkie spotkania katarskiej drużyny jak nikt przecież znał mocne i słabe strony wczorajszego rywala. - Bardzo trudny - odpowiedział Storti. W najlepszych słowach o rywalu wypowiadał się także Jacek Nawrocki, trener PGE Skry.

Tylko początek pierwszego seta potwierdzał obawy sztabu PGE Skry, gdy po asie serwisowym Mattiego Oivanena katarski zespół prowadził 4:2. Stwierdzenie "katarski zespół" jest bardziej bliskie prawdy, niż "Katarczycy" bo w pierwszym składzie jest tylko jeden Katarczyk - środkowy Mohamed Ibrahim. Oprócz niego na boisko wyszli Włoch, Fin, Niemiec, Brazylijczyk, Saudyjczyk i Amerykanin. Większość z nich została zatrudniona w Al-Arabi tylko na ten turniej, by dać radość wykładającym miliony dolarów na organizację Klubowych Mistrzostw Świata katarskim szejkom. Radości z awansu jednak nie dali, choć - w przeciwieństwie do poprzednich sezonów - nie byli już chłopcami do bicia.

Momentami potrafili także prowadzić wyrównaną grę z bełchatowianami, którzy przeciwko Al-Arabi - nie licząc trzeciego seta - rozegrali najlepszy mecz w tym turnieju. W dwóch pierwszych setach wystarczyło jednak, że odrobili kilka punktów, a PGE Skra gwałtownie przyspieszała, znów uciekając rywalom. Rewelacyjnie grał atakujący bełchatowskiej drużyny Aleksandar Atanasijević, który z meczu na mecz wyrasta na gwiazdę zespołu. Choć w meczu z Al-Arabi trudno było znaleźć w bełchatowskim zespole słaby punkt.

Nadzieje katarskiego zespołu skończyły się, gdy przy stanie 24:17 Konstantin Cupković zaserwował asa, zapewniając bełchatowskiej drużynie awans do półfinału. Kilkudziesięciu polskich kibiców, na co dzień mieszkających w Dausze, miało powody do radości. Także dlatego, że, by obejrzeć mecz PGE Skry, musieli zrezygnować z transmisji spotkania piłkarskiej reprezentacji Polski z Anglią. Wśród kibiców był m.in. Grzegorz Ryś, polski trener, prowadzący obecnie reprezentację Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Największe problemy bełchatowianie mieli już po tym, jak... wygrali awans. W trzecim secie Al-Arabi wygrywało m.in. 4:0 i 13:6 i pewnie zwyciężyło 25:16. To wyraźnie podrażniło ambicję bełchatowian, którzy w kolejnym secie po raz trzeci pewnie wygrali i zakończyli mecz.

PGE Skra Bełchatów - Al-Arabi Dauha 3:1 (25:17, 25:17, 16:25, 25:17)

PGE Skra: Woicki, Wlazły, Pliński, Atanasijević, Winiarski, Kłos, Zatorski (libero) oraz Vincić, Cupković, Bąkiewicz. Trener: Jacek Nawrocki.

Al-Arabi: Boninfante, Ribeiro, Ibrahim, Pampel, Al Bakhed, Oivanen, Lambourne (libero) oraz Jumah, Saaed, Leonardo. Trener: Mauro Grasso.

W drugim meczu grupy B Zenit Kazań pokonał Zamalek Kair 3:0.
1. PGE Skra Bełchatów 3 8 9-3
2. Zenit Kazań 3 7 8-4
3. Al-Arabi Dauha 3 3 5-6
4. Zamalek Kair 3 0 0-9
W czwartkowych półfinałach zagrają: Zenit Kazań - Trentino Volley (godz. 14), PGE Skra Bełchatów - Sada Cruzeiro Belo Horizonte (18).

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki