Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piasek spod Tomaszowa popularny w Kuwejcie [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Kopalnia Grudzeń Las
Kopalnia Grudzeń Las Jarosław Kosmatka
Co ma wspólnego Łódzkie z Kuwejtem? Piasek, a dokładnie piasek wydobywany Kopalni Grudzeń Las Grupy Atlas pod Tomaszowem. To właśnie z niego produkowane są szyby do szklanych domów w Kuwejcie. Z kolei w Czechach i na Słowacji piasek z Grudzeń Lasu jest wykorzystywany do odlewania zdecydowanej większości tarcz hamulcowych i głowic. Zatem Łódzkie piaskiem stoi. Pokładów starczy jeszcze na 100 lat.

Kopalnia bardziej pasuje do nadmorskiego klimatu niż centralnej Polski. Piasek i błękitna woda. Brakuje tylko szumu fal.

- Robimy to, co lubimy, a jeszcze mamy dobrą zabawę, bo jedna z naszych kopalni nazywa się "Piaskownica Zajączków" - śmieje się Grzegorz Kościerski, kierownik ruchu zakładu wydobywczego w Kopalni Grudzeń Las Grupy Atlas, w której pracuje 212 górników (przy wydobyciu 42)

Kopalnia Grudzeń Las wykorzystuje złoże "Grudzeń Las" i "Piaskownica Zajączków Wschód", które wchodzą w skład Niecki Tomaszowskiej. Ci, którzy twierdzą, że nigdy tej niecki nie widzieli, są w błędzie. To właśnie na jej terenie kręcono wiele scen z "Czterech Pancernych". Sama kopalnia Grudzeń Las, którą w 1974 r. wybudowało Przedsiębiorstwo Dostaw Materiałów Odlewniczych Tychy ( w 1998 r. przejął ją Atlas) też miała szansę zasłynąć na ekranie. To właśnie w kopalni teledysk promujący płytę miała kręcić Kayah. Ostatecznie jednak wybrano inny plener. Mimo to zainteresowanie kopalnią nie słabnie, ale już w branżowym kręgu. Dlatego kopalnia Grudzeń Las planuje otworzyć w przyszłym roku trzecie miejsce wydobycia piasku o powierzchni 60ha.

- Od 8 lat jesteśmy jedynym dostawcą największej na świecie huty szkła po Tomaszowem, której właścicielami są Szwajcarzy. Ma ona największy piec, którego pojemność to 1001 m sześć. Japończycy są na drugim miejscu, bo mają piec o pojemności 996 m sześć. To właśnie z tej huty szyby są eksportowane do Kuwejtu - mówi Stanisław Śmiechowicz, prezes Kopalni Grudzeń Las Grupy Atlas.

Klientem kopalni są też producenci szkła płaskiego z Anglii i Francji (francuska firma dostarczyła szkło do piramidy w Luwrze).

- Produkowane są z niego szyby do samochodów. Na japońskim i koreańskim rynku około 30 proc. szyb powstaje z naszego piasku - podkreśla Stanisław Śmiechowicz.

Kolejnymi odbiorcami piasku są producenci szkła gospodarczego, głównie powstają z niego takie opakowania, jak butelki czy słoiki. W Grudzeń Lesie zaopatruje się m.in. huta w Jarosławiu, która jest częścią amerykańskiego koncernu (produkuje ponad 300 asortymentów różnych opakowań).

- Bardzo ważny jest też dla nas rynek odlewniczy. Wszystkie huty, które odlewają takie części do samochodów, jak głowice czy tarcze hamulcowe, pracują na naszym piasku. Wykorzystują go w rdzeniach do odlewów. W odlewnictwie mamy opanowane około 60 proc. rynku czeskiego i 70 proc. słowackiego, wysyłamy też piasek na Węgry, do Austrii i raczkujemy w Niemczech - mówi Śmiechowicz.

Do czego jeszcze wykorzystuje się piasek? Do produkcji płytek, dlatego w okolicy kopalni powstało zagłębie ceramiczne.

- Oprócz piasku do produkcji płytek ceramicznych wykorzystywany jest kaolin, który kiedyś był odpadem.To rodzaj gliny, który wyodrębnia się podczas płukania piasku.Jesteśmy też producentem dolomitów, bo dolomity i piaski komponują się przy produkcji chemii budowlanej. A ona jest dla nas podstawą - tłumaczy prezes kopalni.

Kopalnia produkuje też żwirki, które zakłady wodociągów wykorzystują do filtrowania wody. - Do wodociągów śląskich wysłaliśmy kilkadziesiąt ton żwirku - podkreśla Grzegorz Kościerski.

W przyszłości jednak ważniejszą funkcją piasku niż filtrowanie ma być szczelinowanie.

- Nasz piasek jest bardzo dobry do szczelinowania łupków. To proces wykorzystywany do pozyskiwania gazu ziemnego z łupków czy ropy naftowej. Dlaczego jest dobry? Bo ma dużo kwarcu, nie rozdrabnia się , a jego kubiczność jest zbliżona do krągłości. Zamierzamy więc uzyskać wszelkie certyfikaty dla naszego piasku, co trochę potrwa, bo wydają je Amerykanie. Choć nadal nie wiadomo czy łupki będą wydobywane czy nie, postanowiliśmy na to postawić. Bo chcemy się przyczynić do tego by gaz w Polsce był wydobywany jak najtaniej. Obecnie piaski do szczelinowania sprowadzane są ze Stanów Zjednoczonych przez francuską firmę wydobywczą. Robione są one ze specjalnej gliny, ale 1 tona kosztuje 750 euro. A ja za nasz piasek będę brał 100-120 zł - zapewnia Stanisław Śmiechowicz.
Złoże w Grudzeń Lesie jest postaci skały. Dlatego przez wiele lat piasek wydobywano za pomocą ładunków wybuchowych.

- Zaniechaliśmy tego, bo znajdujemy się bardzo blisko ludzkich siedlisk, a na piaskowcu fala sejsmiczna bardzo daleko się niesie. W domach mogłyby powstawać pęknięcia - tłumaczy prezes. - Teraz prowadzimy zrywakową metodę urabiania.

Spycharki ze zrywakiem ważą około 60 t i kosztują 2 mln zł. Silnika spalinowego używają tylko bo tego by dojechać do złoża. Na miejscu pracują na silniku elektrycznym. Jak kruszą piaskowiec?

- Co metr, na długości 50 m, jest robiona rysa i potem w poprzek kolejne. Dopiero po tym zabiegu materiał jest hałdowany w miejsce załadunku. Ten sposób urabiania pozwala na to, że piaskowiec rozpada się w większości na piasek - tłumaczy Grzegorz Kościerski.- W Polsce jeszcze jedna kopalnia prowadzi podobnie prace ze względu na zagrożenie szkodami górniczymi. Dzięki temu nie ma protestów społecznych.

- I prace nie oddziałują źle na środowisko, bo nie da się ukryć, że i tak bardzo w nie ingerujemy kopiąc dziury - dodaje prezes Śmiechowicz.

Piasek wydobywany jest do zimy. Potem sporo pracowników idzie na szkolenia czy remontują maszyny. Jednak władze kopalni zapewniają, że zawsze jest w niej co robić.

- Kiedyś angielscy klienci zaprosili do nas Rosjan, dla których kopalnia oznaczała dziurę w ziemi, piasek, koparkę i ...szlaban. Anglicy chcieli im pokazać, że piasek należy przetwarzać. Rosjanie wychodzili z założenia, że ich piasek jest bardzo dobry, bo bazowały na nim huty szkła, które wybudował jeszcze car Piotr I. Nie przeszkadzało im, że w szybie jest plamka czy dziurka - podkreśla Stanisław Śmiechowicz. - A przecież w kopalni ciągle trzeba robić postęp żeby surowiec był najlepszej klasy. Kiedyś dla odlewników produkowaliśmy 3 rodzaje piasku a teraz... 33.

Amerykański koncern zaproponował nawet kopalni "Grudzeń Las" stworzenie zakładu przetwórczego w Estonii. Ze względu na wiążący się z tym wydatek 60 mln zł, podjęcie decyzji nie jest łatwe. Zwłaszcza, że nie do końca można być pewnym rozpoznania geologicznego z poprzedniej dekady.

Zarówno w "Grudzeń Lesie" jak i "Piaskownicy Zajączków Wschód" (zwanej Syski) jest oddział produkcji mokrej i suszonej. To tu przerabia się piasek by wyprodukować m.in. pisaki szklarskie, kaolin czy żwirki filtracyjne. Piaski dodatkowo są susze, bo część klientów życzy sobie właśnie taki materiał. Suszenie prowadzone jest w suszarniach produkcji fińskiej.

A co gdy złoża się wyczerpią? - Plan zagospodarowania złoża jest gotowy już wtedy, gdy dostaje się koncesję i pozwolenie na eksploatację takiego złoża. Dla "Grudzeń Lasu" to plan wodno - leśny. Pewne obszary obsiejemy lasem i powstaną tu jeziora. Już teraz obsiewamy nadkłady lasami - podkreśla Stanisław Śmiechowicz.

- W przyszłości będą tu piękne tereny rekreacyjne - mówi prezes.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki