Pięć medali dla naszych lekkoatletów. Mistrz z Tokio nie zawiódł i ustanowił rekord

Lekkoatleci z regionu łódzkiego zdobyli pięć medali. Nie zawiódł mistrz olimpijski z Tokio Kajetan Duszyński z AZS Łódź. Sportowiec Roku 2021 w plebiscycie Dziennika Łódzkiego wygrał bieg na 400 m z czasem 46.71. Srebro wywalczył Tymoteusz Zimny (OŚ AZS Poznań0 47.17, a brąz - Mateusz Rzeźniczak (RKS Łódź) 47.28.

Kajetan Duszyński ustanowił swój nowy rekord życiowy. – Do lidera mi jeszcze bardzo daleko, bo dopiero za mną jeden taki mocny sezon, ale chcę zmierzać w tym kierunku. Najważniejsze, że dobrze się zaprogramowałem i że szybkościowo jest do przodu – mówił Duszyński.

Wcześniej dwa srebrne medale zdobyły lekkoatletki AZS Łódź: Klaudia Wojtunik była druga w biegu na 60 m przez płotki. Z czasem 8.07 przegrała tylko z Klaudią Siciarz (AZS AWF Kraków) 8.01.
Czwarty medal zdobyła Agnieszka Bednarek (AZS Łódź). Uzyskała w trójskoku wynik 13.26 i przegrała z Karoliną Młodawską (KKL Kielce) 13.48.

W biegu na 3000 m wicemistrzynią Polski została Kinga Królik (UKS Azymut Pabianice) 9:04.75. I to był piąty nasz, medal.

Wydarzeniem był bieg na 60 m. Ewa Swoboda kolejny raz pobiła najlepszy w tym roku wynik na świecie w biegu na 60 metrów. Polka złamała barierę siedmiu sekund, uzyskując podczas pierwszego dnia 66. PZLA Halowych Mistrzostw Polski czas 6.99. Fenomenalnie spisała się też pięcioboistka Adrianna Sułek, która też zdobyła złoto z najlepszym tegorocznym wynikiem na świecie.

Justyna Święty-Ersetic w kapitalnym stylu zdobyła złoty medal 66. PZLA Halowych Mistrzostw Polski w lekkiej atletyce. Złota i srebrna medalistka olimpijska z Tokio wygrała bieg na 400 metrów i ustanowiła nowy rekord Polski.

Halowe Mistrzostwa Polski kolejny raz odbyły się w Toruniu, zimowej stolicy polskiej lekkiej atletyki. Dwudniowa impreza była dla kibiców ostatnią szansą na obejrzenie występów lekkoatletów przed rywalizacją w halowych mistrzostwach świata, które odbędą się w dniach 18-20 marca w Belgradzie.