Jak nas poinformowała pielęgniarka Katarzyna Kowalczyk, w ciągu pierwszej półtorej godziny jednorazowym preparatem Johnson and Johnson zaszczepiło się 18 osób. Jej zdaniem to sporo, ale mogło być więcej.
Zaszczepiła się jako ostatnia w rodzinie
Wśród zaszczepionych była m.in. 43-letnia pani Renata spod Koluszek (prosiła o niepodawanie nazwiska), która uczyniła to – jak przyznała – z powodu nadchodzącej pielgrzymki na Jasną Górę, która tradycyjnie wyruszy 21 sierpnia spod kościoła Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi.
- W mojej rodzinie wszyscy już się zaszczepili. Ja nie miałam okazji. Głównie dlatego, że w mojej pracy nie ma dnia wolnego z powodu szczepienia. Dlatego wolałam nie ryzykować, gdyby w pracy spotkały mnie powikłania po zaaplikowaniu szczepionki. Ważne dla mnie było także to, że szczepionka jest jednorazowa – wyjaśnia pani Renata.
W niedzielę można też było zaszczepić się w Łodzi podczas pikniku w parku na Młynku oraz w Manufakturze.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?