Do miasta wprowadziła ich eskorta motocyklowa ze Stowarzyszenia Motocyklistów Sieradzanie, któremu przewodzi Jacek Mikołajczyk. Na chodnikach ulicy Krakowskie Przedmieście stały rzesze sieradzan z kwiatami, które rzucali na wracających pątników. Był wśród nich wiekowy już Wacław Tęsiorowski, który przez wiele lat, kiedy jeszcze z sieradzką grupą jeździły wozy konne pod plandekami, prowadził ten z numerem jeden. Syreny włączyła Ochotnicza Straż Pożarna, biły dzwony na Bazylice Mniejszej. Przewodnik grupy Stanisław Kosatka po doJściu do świątyni, tak jak to w jego zwyczaju, uklęknął przed murem Bazyliki Mniejszej i pocałował go. Tylko w Sieradzu tak wita się wracających z Jasnej Góry pątników. Warto wiedzieć, że sieradzka pielgrzymka piesza jest jedną z najstarszych w naszym kraju. ą
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?