Pierwszy obowiązek nałożony na deweloperów, to dostarczenie prospektu informacyjnego dla nabywcy mieszkania. Nie będzie on jednak miał charakteru czysto reklamowego. Deweloper będzie w nim musiał poinformować między innymi o planach dotyczących sąsiedztwa nieruchomości - np. tego że w przyszłości w pobliżu ma przebiegać ruchliwa droga, albo ma powstać wysypisko śmieci.
Kolejna rzecz to rachunek powierniczy. Tu właśnie będą trafiały pieniądze wpłacane przez klientów kupujących mieszkania. Deweloper będzie je otrzymywał dopiero po ukończeniu określonych etapów inwestycji, a nawet dopiero po jej zakończeniu. Ma to zapobiec sytuacji, w której budowę bloku mieszkalnego rozpoczyna deweloper bez pieniędzy, a jego głównym kapitałem są wpłaty. W przeszłości bywało, że firmy kredytowały swoje inwestycje pieniędzmi klientów, albo przesuwały je na zupełnie inne cele. Nowe przepisy będą temu zapobiegać, aczkolwiek mogą wyeliminować z rynku część najsłabszyc firm, których nie stać będzie na kredyt.
Rachunek powierniczy będzie też miał wielkie znaczenie w przypadku upadłości firmy - z tej puli zostaną zaspokojone roszczenia klientów. Wcześniej znane były przypadki upadłości firm deweloperskich, które kończyły się utratą dorobku życia przez ich klientów. Nabywcy nigdy nie odzyskiwali wpłaconych pieniędzy, mogli też zapomnieć o odebraniu kluczy do mieszkań.
Ostatnią z nowości jest umowa deweloperska. To dawna umowa przedwstępna, tyle że teraz będzie podpisywana w formie aktu notarialnego.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?