Pieniądze dla szpitali na walkę z hakerami. Pierwsze umowy już podpisane

15 szpitali w regionie łódzkim podpisało umowy z NFZ na sfinansowanie poprawy bezpieczeństwa informatycznego. Szpitale otrzymają od 400 do 600 tys. zł na obronę przed atakami hakerów, programy antywirusowe, kopie bezpieczeństwa, szkolenia dla personelu, czy poprawę zarządzania systemami informatycznymi. W sumie umowy podpisano na prawie 7 mln zł.

Jednym ze szpitali z przyznaną dotacją jest Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Pieniądze pójdą na lepsze zabezpieczenie dokumentacji medycznej. Obecnie w szpitalu trwa audyt, który określa potrzeby szpitala w tym zakresie.

Adam Czerwiński, rzecznik prasowy szpitala podkreśla, że dokumentacja medyczna w ostatnich latach bardzo się zmieniła, a notowane na papierze wyniki badań czy klisze ze zdjęciami rentgenowskimi zostały zastąpione dokumentacją elektroniczną. Jest ona dostępna dla lekarzy na jedno kliknięcie, ale też trzeba dbać, by nie wpadła w niepowołane ręce lub nie uległa skasowaniu.

- Kiedyś inwestycje w bezpieczeństwo dokumentacji medycznej polegały na kupowaniu dodatkowych szaf i zamków. Dziś inwestuje się w oprogramowanie i tworzenie kopii zapasowych – wyjaśnia rzecznik.

Umowy z NFZ podpisały też w regionie szpitale: MSWiA, im. Barlickiego i im. WAM w Łodzi, zespół szpitali chorób płuc w Łodzi i w Tuszynie, a także szpitale w Brzezinach, Piotrkowie Trybunalskim, Skierniewicach, Rawie Mazowieckiej, Sieradzu i Zduńskiej Woli, Pabianicach, oraz kliniki Nafis w Sieradzu i Łęczycy. Na przykład szpital w Brzezinach chce wydać środki na zakup nowego sprzętu komputerowego, urządzeń chroniących przed cyberatakami, dodatkowego serwera, modernizacji systemu kopii bezpieczeństwa. Złożone są już kolejne wnioski i będą podpisywane dalsze umowy. Szpitale mogą występować o pieniądze do końca listopada.

Środki dysponowane przez NFZ pochodzą z rządowego funduszu na walkę z COVID-19. Jak wyjaśnia Anna Leder, rzeczniczka łódzkiego oddziału NFZ w czasie pandemii spopularyzowały się usługi e-zdrowia czy teleporady, a to wymaga zapewnienia im bezpieczeństwa.

- To bardzo ważne, żeby szpitale były bezpieczne. Bardzo wzmogły się cyberataki na placówki medyczne, zwłaszcza na szpitale - podkreśla Leder.

Z danych NFZ wynika, że w ubiegłym roku na całym świecie takich incydentów odnotowano o 71 proc. więcej niż w 2020 roku.
W tym roku kłopoty z systemami informatycznymi już dwukrotnie paraliżowały pracę także placówek w regionie łódzkim. W lutym w szpitalu w Pajęcznie z powodu awarii systemu przez dwa dni utrudnione było udzielanie teleporad. Spekulowano, że przyczyną może być atak hakerów, ale szpital tych doniesień nie potwierdził. W maju awarii uległ system radiologiczny szpitala w Wieluniu. Przez dwa dni nieczynne było ambulatorium chirurgiczne, nie wykonywano badań rentgenowskich i tomografii komputerowych. Powodów awarii i szczegółów technicznych szpital także nie ujawnił.