- Wcześniej ponad 700 pojazdów MPK wyposażono w biletomaty. Stworzyliśmy więc łodzianom możliwość kupowania biletów tam, gdzie będą chcieli - podkreśla Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi. - Zwłaszcza, że w nowych biletomatach można kupić również bilet aglomeracyjny, pabianicki i wkrótce zgierski.
Zbigniew Papierski, prezes MPK, zapewnia, że automatów przybędzie.
- Na razie mamy 10 sztuk, ale na koniec roku, gdy otwarta zostanie trasa W-Z z Retkini na Widzew, ilość biletomatów może się nawet podwoić - mówi prezes Papierski. - Dokładna ilość kolejnych urządzeń jest uzależniona od tego, jaka będzie sprzedaż w obecnych biletomatach. Muszą one na siebie zarobić, a jedno urządzenie kosztuje 120 tys. zł.
Lokalizacje dla 10 stacjonarnych biletomatów zostały dobrane głównie pod względem ilości przemieszczających się pasażerów:
- Narutowicza - Kopcińskiego
- Zachodnia - Zielona
- Zachodnia - Legionów
- Piotrkowska - plac Niepodległości
- Aleksandrowska - Traktorowa
- Rzgowska - Paderewskiego
- Przybyszewskiego - Tatrzańska
- Pomorska - rondo Solidarności
- Dworzec PKP Łódź - Kaliska
- Siedziba MPK przy ul. Tramwajowej 6 (docelowo biletomat ma stać na ul. Zachodniej przy Manufakturze)
To, co pasażerom MPK może przeszkadzać, to ograniczona możliwość płacenia za bilety dużymi nominałami. Przykładowo za bilet wart 5 zł można zapłacić banknotem 10-złotowym, ale nie 50-złotowym. Dlaczego? By pasażerowie nie rozmieniali pieniędzy w biletomatach. Bo potem może zabraknąć na wydanie reszty innym kupującym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?