Pierwszy w Polsce system opłat kartą zbliżeniową za przejazd tramwajem

Pierwszy w Polsce system opłat kartą zbliżeniową za przejazd tramwajem

Podróżni nie muszą kupować tradycyjnych biletów i płacą kartą płatniczą tylko za liczbę przejechanych przystanków. Przez 10 dni podróżni dokonali 5,4 tys. transakcji , czyli średnio każdego dnia sprzedano w ten sposób 540 biletów. Najczęściej łodzianie podróżowali od jednego do sześciu przystanków. Średnia opłata za przejazd wynosi 1.60 zł. czyli znacznie mniej niż najtańszy bilet 20-minutowy, który kosztuje 2.80 zł. W pierwszych dziesięciu dniach po wdrożeniu nowego systemu padł rekord. W czwartek 21 września podróżni dokonali ośmiuset transakcji. A przecież to tylko uzupełnienie tradycyjnych form sprzedaży papierowych biletów w kioskach i biletomatach. W dodatku system testowany jest tylko na jednej linii w 22 tramwajach które pokonują 33 przystanki. Łącznie zainstalowano 130 urządzeń do płatności na podróż kartą zbliżeniową. Cieszy nas pozytywny odbiór podróżnych. Łodzianie udowodnili, że są nowocześnie powiedział Adrian Frąckiewicz, kierownik sekcji obsługi projektów Mennicy Polskiej, która jest operatorem Open Payment System. – Dokonanie 5,4 tys. transakcji przez 10 dni to bardzo dobry wynik. Zgodnie z założeniami tego systemu
Najwięcej transakcji dokonują podróżni, którzy jeżdzą na krótkich odcinkach. Cieszy nas pozytywny odbiór pasażerów.

Łodzianie natrafili na problemy przy transakcjach kartą zbliżeniowa w tramwajach. Były to ich nieświadome błędy. Przypomnijmy, że przy wsiadaniu do tramwaju należy wybrać na wyświetlaczu taryfy ( normalną, ulgową ), a następnie zbliżyć kartę do czytnika ale już bez wybierania taryfy. Zdarzali się podróżni którzy przy wysiadaniu ponownie wybierali taryfę i zbliżali kartę, co system odczytał jako kolejny zakup biletu. Osoby, które zgłosiły swój błąd w MPK i ich konto zostało nadmiernie obciążone, otrzymali zwrot pieniędzy. Były tez kłopoty z kartami niektórych banków, które jedynie chwilowo blokowały opłatę za przejazd w kwocie większej niż faktyczna należność za przejechane przystanki. Jednakże po prawidłowym zaksięgowaniu operacji przez bank, konto klienta zostawało obciążone wyłącznie właściwą kwotą za podróż.
Takich zgłoszeń było 35 na 5.4 tys. transakcji.

- Niedogodności mogą się zdarzyć, bo to pierwszy taki system w kraju – wyjaśnia Adrian Frąckiewicz. To skrajnie przypadki, system się dociera. Łódzianie, którzy jeżdżą tramwajami, gdzie testowany jest Open Payment System mają w większości wykupione bilety miesięczne. Dlatego nie korzystają z możliwości opłaty za przejazd kartą zbliżeniową. Deklaruję, że po upływie terminu ważności biletu miesięcznego przetestują możliwość jazdy bez biletu, płacąc kartą zbliżeniową. Należy spodziewać się, że liczba transakcji stale będzie rosła. Open Payment System ma być testowany w Łodzi przez pół roku z możliwością przedłużenia testów do roku. W tym czasie powinna być wydana decyzja, czy systemem objąć więcej linii komunikacji miejskiej.

Kontrolerzy biletów wyjaśniają pasażerom, jak działa nowy system. Wielu podróżnych deklaruję, że w przyszłości z niego skorzysta. Zwłaszcza na krótszych odcinkach, bo jest to dla nich opłacalne – powiedział Adam Kralisz, specjalista sekcji sprzedaży biletów MPK Łódź. Po dziesięciu dniach testów można powiedzieć, że system uniknął błędów wieku dziecięcego i jego odbiór przez podróżnych jest bardzo dobry.

Open payment system to innowacyjne rozwiązanie które wdraża Mennica Polska i Mastercard MPK Łódź