Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijana kierująca pod Radomskiem. Wjechała na cudze podwórko, uderzyła w drzewo i... zasnęła

mek
Jarosław Kosmatka/archiwum Dziennika Łódzkiego
Aż 2,7 promila alkoholu w organizmie miała 35-letnia kobieta, która wjechała fiatem seicento na cudze podwórko. Teraz grożą jej za to nawet 2 lata pozbawienia wolności.

Pijana 35-latka, szalała za kierownicą swojego fiata seicento w niedzielę, 10 sierpnia wieczorem, w miejscowości na terenie gm. Lgota Wielka (pow. radomszczański). Kobieta wjechała na przypadkowe podwórko, uderzyła w drzewo i... zasnęła za kierownicą. Świadkowie próbowali dostać się do wnętrza pojazdu, ale drzwi były zamknięte od środka.

Po kilku minutach kobieta się ocknęła. Próbowała wyjechać z podwórka, jednak uderzyła w rower, a potem znowu w drzewo. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zastali jej samochód we wjeździe do posesji. Badanie, które przeprowadzili funkcjonariusze wykazało, że 35-latka miała 2,7 promila alkoholu w organizmie.

Kobiecie grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności, może też stracić prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki