Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijana matka zgłosiła porwanie córeczki

Aleksandra Zasada
archiwum
Całą radomszczańską policję postawiła na nogi informacja o uprowadzeniu ośmiomiesięcznej dziewczynki. Zaginięcie zgłosiła jej 23-letnia matka.

Zaczęło się od policyjnej interwencji w sprawie awantury w domu w centrum miasta. Przybyli pod wskazany adres policjanci nie potwierdzili zgłoszenia, z domu wybiegła jednak przerażona 23-latka, która wołała, że porwano jej malutką córeczkę. Kobiecie towarzyszyła jej matka. Obie były pijane, młoda matka miała 2,5 promila alkoholu w organizmie, babcia dziecka - 3 promile.

Policjanci szybko zaalarmowali wszystkie jednostki. Sytuacja stała się poważna, gdy sygnał o możliwym pobycie dziecka u ojca się nie potwierdził.

- Wszyscy radomszczańscy funkcjonariusze szukali dziecka - mówi mł. asp. Aneta Komorowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Wielkie musiało być zdziwienie znajomego 23-latki, którego spacerującego z zaginionym dzieckiem zatrzymali policjanci... Okazało się, że pijana matka zapomniała, że jej partner poszedł z dziewczynką na spacer.

- Dziecko zostało zabrane matce i umieszczone w pogotowiu opiekuńczym. Policja prowadzi postępowanie w sprawie narażenia go na utratę zdrowia lub życia - mówi mł. asp. Aneta Komorowska.

O zajściu poinformowani już zostali pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki