Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijane nastolatki. Dziewczyny piją już tyle samo co chłopcy

Wiesław Pierzchała
Dziewczyny coraz częściej sięgają po alkohol i bywa, że tracą przytomność
Dziewczyny coraz częściej sięgają po alkohol i bywa, że tracą przytomność 123RF
Widok pijanej nieletniej dziewczyny przestaje dziwić. Łódzcy policjanci alarmują, że pijanych i naćpanych dziewczyn zatrzymują już tyle samo co chłopców.

Ostatni bulwersujący przypadek miał miejsce we wtorek przy skrzyżowaniu ulic Kilińskiego i Abramowskiego w centrum Łodzi, gdy o godz. 14.45 patrol straży miejskiej natknął się na dwie leżące na chodniku pijane dziewczyny. Nad ich dolą użalali się zapewne ich koledzy, którzy na widok radiowozu szybko uciekli.

CZYTAJ TEŻ: Pijane nastolatki. 14 i 15-latka leżały na chodniku

Zaniepokojeni strażnicy rzucili się do ratowania dziewczyn, mających 14 i 15 lat. Starsza podała numer telefonu do swej matki, która przyjechała i zabrała córkę do domu. Dziewczyna miała 1,1 prom. alkoholu w organizmie. Natomiast młodsza podała numer telefonu do wujka, który wkrótce po nią przyjechał. Jednak dziewczyna była tak pijana, że go nie rozpoznała. W tej sytuacji wezwano karetkę pogotowia, która zawiozła 14-latkę do szpitala im. Konopnickiej, w którym pozostała do wytrzeźwienia. Okazało się, że 14-latka miała 1,6 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu.

Niestety, okres wakacji sprawia, że niektóre dziewczyny - być może dla zabicia czasu - sięgają po trunki wyskokowe lub dopalacze. Tak było 26 lipca w parku Sienkiewicza w Łodzi, w którym patrol strażników zauważył leżącą na trawniku 16-latkę i dwóch asystujących jej młodych mężczyzn.

- Dziewczyna poinformowała, że źle się czuje i poprosiła o wezwanie karetki pogotowia - relacjonuje Leszek Wojtas ze straży miejskiej w Łodzi. - Skarżyła się na bóle głowy, których przyczyną, jak twierdziła, mogły być użyte wcześniej dopalacze. W trakcie prowadzonych czynności przy jednym z mężczyzn znaleziono torebkę foliową z suszem roślinnym oraz opalone szklane tzw. dulafki. Nieletnia została przewieziona do szpitala, zaś mężczyźni trafili do I komisariatu policji.

Jak nas poinformowała Aneta Sobieraj z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, od stycznia do końca lipca tego roku w Łodzi policja zanotowała 242 pijanych nieletnich (do 17. roku życia). Natomiast w sierpniu w samym Śródmieściu zanotowano 14 takich przypadków.

Na przykład 17 sierpnia na ulicy Kilińskiego natrafiono na leżącą na chodniku 16-latkę. Dziewczyna była zamroczona alkoholem i nie można było nawiązać z nią kontaktu. Nie wiadomo, ile miała promili, bowiem nie miała siły dmuchać w alkomat. Wprawdzie dwie osoby próbowały ja ocucić, ale daremnie. Dlatego wezwano pogotowie, które zawiozło ją do Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi.

Pijani nastolatkowie, nawet jeśli coś przeskrobali, nie mogą być przyjęci do Policyjnej Izby Dziecka w Łodzi. Dlatego trafiają do szpitala lub do izby wytrzeźwień, w której jednak - zgodnie z przepisami - nie mogą przebywać w jednym pomieszczeniu z dorosłymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pijane nastolatki. Dziewczyny piją już tyle samo co chłopcy - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki