Do gwałtu doszło 17 maja, ok. godziny 6, na stacji PKP w jednej z miejscowości powiatu łęczyckiego. Z ustaleń śledczych wynika, że dwaj mężczyźni, wracając z dyskoteki, dotarli do pobliskiej stacji PKP.
- 22-latek podstępnie dostał się do pomieszczeń służbowych, gdzie przebywała zatrudniona tam kobieta. Powiedział jej, że chce dowiedzieć się o rozkład jazdy kursujących pociągów - informuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - W rzeczywistości jego intencje były zupełnie inne. Zaatakował kobietę. Zgwałcił ją, grożąc jej przy tym i stosując przemoc.
W pewnym momencie kobiecie udało się uciec. Pomocy udzielili jej podróżni, oczekujący na pociąg. Oni też wezwali policję i pogotowie. Sprawca tymczasem zbiegł. Na miejsce sprowadzono jednak psa tropiącego, który wkrótce doprowadził policjantów do miejsca pobytu do 22-latka. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany.
- Podczas przesłuchania 22-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - mówi Krzysztof Kopania. - Na wniosek prokuratora trafił do aresztu, gdzie w dalszym ciągu przebywa. Mimo młodego wieku był wcześniej karany.
Akt oskarżenia przeciwko 22-latkowi trafił do sądu w Łęczycy. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
