Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca na Legionów w Łodzi. Nie wiedział, że uderzył w samochód

Jarosław Kosmatka
Jarosław Kosmatka
Niechlubny sobotni rekord pobił kierowca na ulicy Legionów w Łodzi.

W sobotę (3 września) w Łodzi policjanci z drogówki jeździli niemalże z wypadku na wypadek. Po południu, kilka minut przed godz. 17, na skrzyżowaniu ul. Maratońskiej z ul. Wróblewskiego doszło do niegroźnej kolizji, w której 40-letni kierowca uderzył swoim samochodem w zderzak volkswagena golfa prowadzonego przez 21-letnią kobietę.

PO kolizji kierowca postanowił uciec. Kobieta poinformowała policjantów o zdarzeniu z prośbą o ustalenie kierowcy. Oficer dyżurny drogówki natychmiast ustalił miejsce zamieszkania kierowcy toyoty. Na miejsce pojechał patrol drogówki. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, mężczyzna właśnie przejeżdżał samochodem przez bramę kamienicy przy ulicy Legionów w Łodzi.

Po chwili jasne stało się, dlaczego mężczyzna postanowił uciec po kolizji, którą spowodował. Alkomat wskazał w badaniu, że kierowca ma ponad 4,5 promila alkoholu w organizmie. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki