23-letni mężczyzna przebywał w niedzielę (4 stycznia) u swojej rodziny w Piotrkowie Trybunalskim. Ok. godz. 17:30, wykorzystując nieuwagę ojca, wyjął z jego kurtki kluczyki od samochodu i wyszedł z mieszkania. Chwilę potem ojciec 23-latka zobaczył przez okno, jak pijany syn odjeżdża jego samochodem.
- Zaniepokojony właściciel pojazdu, w obawie przed ewentualnymi groźnymi skutkami przejażdżki nietrzeźwego syna, natychmiast zawiadomił dyżurnego policji - informuje Ewa Drożdż z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalski. - Jednocześnie zadzwonił do syna i dowiedział się, że jedzie on w kierunku miejscowości Jarosty. Prosił też, aby 23-latek zatrzymał auto i zaczekał na jego przyjazd.
Niestety, ostrzeżenia ojca nie pomogły. Siedzący za kierownicą forda 23-latek zderzył się z citroenem C5. Na szczęście, żaden z z uczestników wypadku nie odniósł poważnych obrażeń.
23-latek miał w organizmie ponad 3 prom. alkoholu. Co więcej, nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem, a w chwili wypadku nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
23-latek trafił do policyjnego aresztu. Za krótkotrwałe użycie pojazdu bez zgody właściciela, jazdę w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej oraz jazdę bez uprawnień i dokumentów grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?