Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca wiózł ziemię z Dworca Fabrycznego

Matylda Witkowska
Policjanci drogówki i pracownicy ITD kontrolowali w piątek pojazdy ciężarowe
Policjanci drogówki i pracownicy ITD kontrolowali w piątek pojazdy ciężarowe Grzegorz Gałasiński
Zatrzymany w piątek kierowca z budowy dworca Łódź Fabryczna miał w organizmie 0,4 promila. Jechał bez prawa jazdy, które stracił za... jazdę po pijanemu.

W piątek przed godz. 7 niedaleko ulicy Listopadowej w Łodzi policjanci zauważyli samochód marki Mercedes z podejrzanie dużym ładunkiem ziemi i gruzu. Zatrzymali kierowcę i zabrali go do stanowiska ważenia na ulicę Papierniczą. Okazało się, że pojazd jest przeciążony ponad 3 tony.

Podczas rozmowy z kierowcą policjanci poczuli alkohol. 35-letni kierowca wydmuchał 0,4 promila alkoholu. Mężczyzna nie miał też prawa jazdy - zostało mu zabrane za jazdę pod wpływem alkoholu. Teraz odpowie przed sądem za jazdę przeciążonym pojazdem, bez dokumentów i w stanie po użyciu alkoholu.

Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna pracował dla jednego z podwykonawców, budujących dworzec Łódź Fabryczna i w czasie zatrzymania wiózł ziemię i gruz z wykopu do żwirowni na Stokach.

Zatrzymanie ciężarówki było efektem prowadzonej w piątek akcji "Waga", podczas której policjanci drogówki i pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego kontrolowali pojazdy ciężarowe. Sprawdzali, czy nie są zbyt obciążone. Takie samochody niszczą drogi i zmniejszają bezpieczeństwo jazdy.

W sumie skontrolowano 37 ciężarówek, z których aż 18 było przeciążonych. Wystawiono mandaty na łączną kwotę 8,2 tys. zł, zatrzymano 3 dowody rejestracyjne. 550 zł mandatu otrzymał kierowca mercedesa z drewnem, który jechał przeciążony, w złym stanie technicznym, bez osłony ładunku i dokumentów.

Dodatkowo inspekcja rozpoczęła procedurę nałożenia kar finansowych na kierowców dwóch pojazdów, m.in. pomocy drogowej, który nie miał licencji na swoje usługi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki