Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany wandal niszczył samochody w centrum Łodzi. Twierdził, ze został sam w święta i chciał trafić do aresztu, by mieć z kim pogadać

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Pijany wandal niszczył samochody
Pijany wandal niszczył samochody Pixabay
Aż 1,7 promila alkoholu w organizmie miał 34-letni łodzianin, który został przyłapany na niszczeniu samochodów. Doszło do tego w nocy z niedzieli na poniedziałek przy ul. Wólczańskiej.

Łodzianin spacerował i urywał lusterka z samochodów zaparkowanych wzdłuż ulicy.

Zauważył to mieszkaniec Łodzi i powiadomił policję.

- Funkcjonariusze obezwładnili i zatrzymali zakapturzonego wandala - mówi mł.insp. Joanna Kącka, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi. - Okazał się nim 34-letni łodzianin, od którego była wyczuwalna wyraźna woń alkoholu. Twierdził, że na święta został sam i woli zostać zamknięty, bo będzie miał z kim porozmawiać.

Mężczyzna trafił do aresztu, okazało się, że miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Zdążył uszkodzić trzy samochody i ma być ścigany na wniosek ich właścicieli. Zniszczenie mienia nie jest przestępstwem ściganym z urzędu.

To właśnie od tego, ilu właścicieli uszkodzonych samochodów zażąda ścigania mężczyzny, a także od wartości pojazdów i strat, jakie ponieśli ich właściciele, będzie zależało, jakie konsekwencje poniesie 34-letnia. Chodzi zarówno o wysokość grzywny jak i długości ewentualnego pobytu w więzieniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki